Gastronomia kontra lockdown. Wrocławski pub otwiera się i zaprasza na piwo po kosztach [OFERTA]

O tym, jak drastycznie epidemia koronawirusa i związana z nią kwantanna uderzają w polską i wrocławską gastronomię, nie trzeba nikogo przekonywać. Lokale działają w formule z dowozem i na wynos, niektóre zaczęły oferować także miejsca coworkingowe, ale to wciąż za mało, by utrzymać się przez tak długi czas bez dochodów na standardowym poziomie.

Akcję wyprzedaży piwa po cenach jego zakupu rozpoczął wrocławski pub z rzemieśniczymi piwami - Szynkarnia przy ul. św. Antoniego 15. W piątek i sobotę, 15-16 stycznia, w godzinach 17-21, nalewa piwo do butelek na wynos. Akcja opróżniania kegów potrwa do wyczerpania zapasów piwa, po które można przyjść osobiście lub zamawiać z dowozem. 

Za dopłatą pub zapewnia puste, plastikowe butelki, do których nalewane jest po pół litra lub litr wybranego piwa. Jego ceny są nawet prawie o połowę niższe niż na co dzień. Na przykład piwo, które normalnie można było wypić za 13 zł za pół litra, teraz kosztuje 14 zł za litr. Oferta aktualizowana jest tutaj.

"Musimy odblokować nasze środki pieniężne, dlatego bardzo liczymy na wasze wsparcie, abyśmy mogli opłacić koncesję i jakoś działać dalej. Nalewając piwo na wynos, pogadamy z Wami jak za starych, dobrych czasów" - piszą właściciele Szynkarni na Facebooku.

Standardowo napoje i jedzenie z Szynkarni i Pochlebnej można odbierać w Pochlebnej w dni robocze w godz. 9-19 i w soboty od 10 do 17. Szynkarnia jest na co dzień zamknięta i będzie otwierana specjalnie na czas akcji wyprzedaży piwa. 

CZYTAJ TEŻ: WROCŁAW MORSUJE. NOWA MODA NIE TYLKO W SOCIAL MEDIA