Kultura
Gdzie dobrze zjesz we Wrocławiu odc.2
Przed wami druga odsłona naszego cyklu Gdzie dobrze zjesz we Wrocławiu. Zeszłotygodniowe propozycje ewidentnie przypadły wam do gustu, o czym świadczą liczne wiadomości od was. Mamy nadzieję, że i tym razem każdy znajdzie coś fajnego dla siebie i odkryje nowe fascynujące smaki. Zapraszamy.
Pappatore
Niepozorna restauracja na Krzykach, która na pierwszy rzut oka bardziej przypomina osiedlową pizzerię, to prawdziwa perełka wrocławskiej gastronomii. Owszem, pizza także znajduje się w tutejszym menu, ale stanowi dodatek, smaczny, ale jednak tylko dodatek, uzupełnienie karty. Najważniejszą rolę odgrywają tu potrawy wymagające większego zaangażowania, produktów najwyższej jakości i dopracowania w każdym szczególe. Karta zmienia się codziennie, a Szef Kuchni Krystian Skwierz bazuje na produktach, które akurat uda mu się zdobyć. I tak możecie trafić na przegrzebki z tagliatelle, sezonowany stek z antrykotu czy labraksa z cassoulet warzywnym, a wszystko to z warzywami z własnej uprawy i serami wytwarzanymi specjalnie dla Pappatore przez niewielkiego hodowcę. Wchodząc do Pappatore zakochacie się od pierwszego kęsa, obiecuję.
Zobacz także
ul.Wietrzna 24
Pinola
Pinola, podobnie jak Pappatore, to restauracja doskonale wpisująca się w nowy trend otwierania restauracji poza ścisłym centrum miasta. Pinola znajduje się trochę na uboczu, w dodatku w galerii handlowej, ale Szef Kuchni Piotr Arasymowicz dzięki używaniu dobrej jakości produktów, profesjonalnemu podejściu i wyczuciu smaku, stworzył tu obowiązkowy punkt pielgrzymek wrocławskich miłośników dobrego jedzenia. Koniecznie musicie skosztować suszonej wołowiny (17 zł), a także soczystego, sezonowanego rostbefu (48 zł). Swoich wielbicieli mają także tutejsze makarony. W Pinoli zjecie smaczne, ale nie zapomnijcie zarezerwować stolika, bo w weekend ciężko o wolne miejsce.
ul. Świeradowska 51/57
w kontakcie
Wchodzisz, słyszysz zaczepne „cześć”, które pada z ust uśmiechniętej właścicielki, ale nie nachalne czy sztuczne, tylko prawdziwe do bólu, przyjemne, sprawiające, że sam się uśmiechasz, a to wszystko od samego rana. W kontakcie to miejsce magiczne, z cudownym jedzeniem i doskonałym klimatem. Na początek napijcie się świetnej, goryczkowej lemoniady z pieczonych cytryn (10 zł) i konieczne spróbujcie któregoś z humusów – na przykład z zaatarem i karmelizowaną cebulką, albo tego sezonowego, z tym co akurat udało się dostać na placu. To miejsce na śniadanie, obiad i kolację, i gwarantuje Wam – każda pozycja z menu Was zaskoczy, a właścicielka oczaruje.
ul. Polaka 12/1b
facebook.com/bedziemywkontakcie
O autorze
Piotr Gładczak to autor popularnego bloga Wrocławskie Podróże Kulinarne. Od dłuższego czasu przemierza wrocławskiej knajpki, restauracje, bary i foodtrucki w poszukiwaniu pysznego jedzenie. Raz z lepszym, raz z gorszym skutkiem. Teraz specjalnie dla czytelników portalu tuWroclaw.com, co tydzień będzie polecał wam miejsca, do których jego zdaniem warto wybrać się, aby dobrze zjeść. Pamiętajcie, że są to subiektywnie opinie autora i każdy z was może mieć inne smaki i gusta, dlatego zachęcamy was też do dzielenia się swoimi opiniami oraz wskazówkami dla innych wędrowców poszukujących dobrego jedzenia w stolicy Dolnego Śląska.
Zobacz pierwszą część Gdzie dobrze zjesz we Wrocławiu --> TUTAJ
Tagi: jedzenie, wrocław, kuchnia, gdzie zjeść, dobre jedzenie, Wrocławskie Podróże Kulinarne, Piotr Gładczak, Gdzie dobrze zjesz we Wrocławiu, Pinola, Pappatore, W kontakcie, restauracja
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alertSonda
Czy obowiązujący od ponad miesiąca zakaz wstępu na wały powinien zostać zniesiony?
Oddanych głosów: 732