Gdzie na lodowisko we Wrocławiu?

Przy ulicy Spiskiej, Wejherowskiej i na nowo otwartym lodowisku przy ul. Szkockiej można już szaleć na łyżwach. Czekamy jeszcze na otwarcie lodowiska w fontannie na Pergoli, które opóźnia się z powodów technicznych.

- Jesteśmy w trakcie technicznego uruchamiania lodowiska i podłączania całego sprzętu. Nie chcemy się z tym spieszyć, bo musi być to właściwie zrobione i sprawdzone tak, aby ślizgawka była bezpieczna i aby uniknąć niespodzianek -tłumaczy opóźnienia Agnieszka Wardawa, rzecznik spółki Hala Ludowa.

Póki co możemy cieszyć się jazdą na pozostałych obiekatcg. A tam zabawy na pewno nie brakuje.

- Uczę się jeździć od zeszłej zimy i bardzo mi się to podoba-mówi 9 letni Amadeusz.

- Tak, jazda na łyżwach jest super- wtóruje mu kolega z klasy Hubert.

Łyżwiarstwo jest dobrym sposobem na spędzenie wolnego czasu, szczególnie dla dzieci. Ale jeśli chcemy wysłać nasze pociechy na lodowisko, powinniśmy pomyśleć o zajęciach z wykwalifikowanym instruktorem.

- Pierwsze etapy nauki przychodzą bardzo szybko, są łatwe i przyjemne. Potem kiedy zaczyna się już technika, warto ćwiczyć pod okiem kogoś, kto się zna. Bo do tego potrzeba trochę pracy- tłumaczy Marek Szymański, instruktor łyżwiarstwa i hokeja.

Na wrocławskich lodowiskach są bardzo dobre warunki do jazdy. Obiekt przy ul. Spiskiej od tego roku jest zadaszony, dzięki czemu można z niego korzystać niezależnie od pogody.

- Osoby, które wiedziały, że jest zła pogoda nie przychodzili do nas, w momencie kiedy jest zadaszone, nie pada deszcz, warunki są sprzyjające i odwiedza nas więcej osób- mówi Tomasz Anwajler, kierownik WTC Spartan sp. z o. o.

My w zeszłym sezonie sprawdziliśmy lodowisko na Wejherowskiej, a w tym na Spiskiej. Oba możemy polecić z czystym sumieniem.

Zobacz nasze zmagania na lodowisku: