Wiadomości
Gigantyczne korki na Borowskiej stały się codziennością. Na razie nic się nie zmieni
Kolejny etap przebudowy ulicy Hubskiej, obejmujący także remont fragmentu Pułaskiego, wprowadził w okolice Dworca Głównego PKP i Wroclavii istny chaos komunikacyjny. Kierowcy każdego dnia w godzinach szczytu porannego i popołudniowego tkwią w ogromnych korkach na Borowskiej, podobnie zresztą jak pasażerowie MPK. I do tej sytuacji chyba musimy się przyzwyczaić, bo organizacja ruchu w tej okolicy nie ulegnie zmianie.
- W najbliższym czasie nic się nie zmieni. Zawsze trzeba dać nowej organizacji ruchu co najmniej 2-3 dni, żeby to się "ułożyło" - tłumaczy Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji. - Jeśli będą wnioski o zmiany po naszych obserwacjach, które cały czas prowadzimy, rozważymy je - dodaje. Jednak nie należy spodziewać się wielkiej rewolucji, czy udrożnienia remontowanych ulic. Ewentualne zmiany dotyczą ustawienia dodatkowych znaków czy regulacji sygnalizacji świetlnej na newralgicznych skrzyżowaniach. Jednym z pomysłów jest także wcześniejsze wyznaczenie objazdu, tak aby kierowcy wjeżdżający od Ołtaszyna nie wjeżdżali na Borowską.
Zobacz także
Z utrudnieniami muszą liczyć się także pasażerowie MPK. Autobusy jadące ulicą Borowską w kierunku Wroclavii stoją w korku zarówno w godzinach szczytu porannego (nawet przed godziną 7!), a także w godzinach popołudniowych.
- To jest skandal! Codziennie jeżdżę tą trasą i każdego dnia jest to samo! To jest nie do pomyślenia, żeby pół miasta rozkopać - denerwuje się pani Renata, która zwykle korzysta z linii 145. I każdego dnia spędza dodatkowe kilkadziesiąt minut w korkach. - Zwykle trasa od Armii Krajowej do Wroclavii zajmuje kilka minut, maksymalnie piętnaście. W poniedziałek jechałam 50 minut, we wtorek 45, a w środę zajęło mi to godzinę! - wylicza. Z pomocą niekiedy przychodzą kierowcy autobusów, którzy na specjalne życzenie wbrew przepisom otwierają drzwi i wypuszczają pasażerow. Dla spieszących się nawet kilometrowy spacer jest szybszą alternatywą niż stanie w korku.
Dodajmy, że objazd między ulicami Pułaskiego a Glinianą w obu kierunkach prowadzi przez Małachowskiego, Piłsudskiego, Stawową (w przeciwnym kierunku Peronową), Borowską, Dyrekcyjną, Gajową i Kamienną. Taka sytuacja w najbliższych tygodniach będzie codziennością, bo remont Pułaskiego ma potrwać aż do października.
Tagi: korki, utrudnienia, kierowcy, gliniana, hubska, komunikacja miejska, wrocław, przebudowa, remont, borowska
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44707 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24723 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24386 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19204 -
Gotowe życzenia wielkanocne - naprawdę fajne! Na wesoło, dla przyjaciół, ma messenger, sms [WIELKANOC 2024]
15055
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert