Kultura
Grand Prix Dolnego Śląska przyznane. Za „zdecydowany sprzeciw wobec przemocy w rodzinie”
Trzynaście filmów z całego świata rywalizowało o Grand Prix Dolnego Śląska i 3 tysiące euro, przyznawane na festiwalu filmowym Millenium Docs Against Gravity. W piątkowy wieczór ogłoszono zwycięski film. To „Lekcja miłości” w reżyserii Małgorzaty Goliszewskiej oraz Katarzyny Matei. Produkcję nagrodzono za „zdecydowany sprzeciw wobec przemocy w rodzinie”.
W konkursie brał udział m.in. nominowany do Oscara film „Dla Samy” w reżyserii Wada Al-Kateaba i Edwarda Wattsa, zmontowany wyłącznie z materiałów archiwalnych film „Pogrzeb Stalina” autorstwa wybitnego twórcy współczesnego kina Siergieja Łoźnicy oraz wzruszająca historia Jolanty Janus, która wyrwała się z toksycznego związku i rozpoczyna życie na nowo w „Lekcji miłości” Małgorzaty Goliszewskiej i Katarzyny Matei.
Wśród nominowanych jest również film „Witamy w Czeczenii” Davida France'a, prezentujący jak dokładnie wyglądało regularne polowanie na osoby LGBT+ urządzone przez przywódcę Czeczenii – Ramzana Kadyrowa. Z kolei w „Bliznach” reżyserka Agnieszka Zwiefka pokazuje życie dziewczyny, która kiedyś walczyła w Tamilskich Tygrysach, a teraz stara się odnaleźć po odejściu z organizacji terrorystycznej. Wrocławskie jury oceniło też najnowszy film Rona Howarda, czyli „Odbudować Paradise” oraz „Ścianę cieni”, w którym Eliza Kubarska pokazuje wyprawę na niezdobytą do tej pory wschodnią ścianę jednej z ostatnich świętych gór Szerpów, Kumbhakarny.
Zwycięzcę konkursu – „Lekcję miłości” – wybrało czteroosobowe jury w składzie: Małgorzata Szczerbowska – aktorka i scenarzystka, Joanna Synowiec – kuratorka, animatorka kultury i artystka oraz Jarosław Perduta – dyrektor Dolnośląskiego Centrum Filmowego i Krzysztof Majewski – dziennikarz radiowy.
Zobacz także
W tym filmie poznajemy historię Jolanty Janus, ekscentrycznej kobiety, która po pięćdziesięciu latach zdobywa się na ważny krok – ucieka z Włoch, od małżeńskiego koszmaru, do swojego rodzinnego Szczecina. Tam wreszcie żyje tak, jak zawsze marzyła: tańczy, śpiewa, pisze wiersze i piosenki, a do tego poznaje Wojtka, starszego od siebie mężczyznę, który zakochuje się w niej bez pamięci. Wszystkie przyjaciółki Joli, a także szóstka jej dzieci, namawiają ją do rozwodu z mężem alkoholikiem. Tylko ksiądz stara się ją od tego odwieść, twierdząc, że powinna wybaczyć i pozostać wierną do końca. Jola się waha i nie wie, co robić: zmierzyć się z trudnym rozwodem i wyjść na nowo za mąż? A może po prostu żyć chwilą i nie wracać do przeszłości?
W uzasadnieniu czytamy, że nagrodę przyznano za „ujmujący sposób prowadzenia opowieści, za zdecydowany sprzeciw wobec przemocy w rodzinie i afirmację miłości w każdej jej postaci”.
Nagrodzony film można obejrzeć jeszcze w niedzielę 13 września o godzinie 12. Bilety dostępne są w kasach Dolnośląskiego Centrum Filmowego oraz na www.mdag.pl i www.dcf.wroclaw.pl.
Wyróżnienie za silny głos
W tym roku za silny głos w sprawie, w której zbyt wielu milczy jury postanowiło wyróżnić także „Witamy w Czeczenii” Davida France’a – zatrważający obraz czystek i pogromu społeczności LGBTQ+, które rozpoczął w 2016 roku rządzący Czeczenią tyran Ramzan Kadyrow. Film opowiada o grupie rosyjskich działaczy próbującej pomóc zagrożonym Czeczenom: za pomocą podziemnej siatki aktywistów, przekazują ich do tajnych kryjówek, gdzie oczekują na azyl. Kamera towarzyszy im na każdym kroku, także podczas niebezpiecznych, stanowiących duże zagrożenie sytuacji. Aby ukryć i ochronić tożsamość niektórych bohaterów, po raz pierwszy w kinie dokumentalnym użyto technologii VFX, w której twarze protagonistów zostały zamienione na twarze aktorów.
Dotychczas laureatami zostawały takie głośne tytuły jak: nominowany do Oscara „Jutro albo pojutrze” Binga Liu i laureat Europejskiej Nagrody Filmowej, czyli „Scena zbrodni” Joshuy Oppenheimera. Oba te filmy, a także „Sonitę” w reż. Rokhsareh Ghaemmaghami, „Perłowy guzik” Patricio Guzmana oraz „Pięć rozbitych kamer” Guy’a Davidiego i Emada Burnata, będzie można przypomnieć sobie (lub zobaczyć po raz pierwszy) ostatniego dnia 17. Millennium Docs Against Gravity. Powrót na ekrany DFC-u pięciu laureatów Grand Prix Dolnego Śląska organizowany jest w ramach obchodów „DCF – 110 lat dobrego kina”.
Tagi: kino, filmy, DCF, dolnoślaskie centrum filmowe, docs againt gravity, Millenium Docs Against Gravity, spotkania, dyskusje
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert