Sport

Grudziądz odczarowany! Świetne zawody i cenna wygrana Betard Sparty [RELACJA]

2017-05-22, Autor: Paweł Prochowski

Żużlowcy Betard Sparty Wrocław nie dali większych szans MrGarden GKM-owi i pewnie zwyciężyli w Grudziądzu 50:40. Wrocławianie, którzy musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Vaclava Milika, prowadzili od samego początku spotkania, momentami wygrywając już szesnastoma "oczkami". Spartanie odczarowali stadion w Grudziądzu, bowiem ostatni raz wygrali tam... osiemnaście lat temu!

Reklama

Wrocławianie przystępowali do tego spotkania osłabieni brakiem kontuzjowanego Vaclava Milika. Na domiar złego sztab szkoleniowy nie mógł skorzystać z zastępstwa zawodnika - bo Czech nie jest żużlowcem z najwyższą średnią biegopunktową, a tylko w stosunku do takich można stosować ZZ - więc do składu wskoczył Szymon Woźniak. Z kolei jego forma była sporą zagadką, bowiem w tym sezonie jeszcze w ekstralidze nie startował. W związku z absencją Milika, trzecim prowadzącym parę został Andrzej Lebiediew. Łotysz w sobotę walczył w finale eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Europy, ale w chorwackim Gorican nie poszło mu najlepiej, bo z pięcioma wywalczonymi "oczkami" zajął dopiero trzynaste miejsce i odpadł z dalszej rywalizacji.

Betard Sparta jechała do Grudziądza odczarować tamtejszy tor. W ostatnich dwóch sezonach wrocławianie byli faworytami potyczki z GKM-em, ale za każdym razem niespodziewanie przegrywali 43:47. Ostatni raz na tym trudnym terenie Spartanie wygrali niemal osiemnaście lat temu! 20 czerwca 1999 roku WTS pokonał grudziądzan 53:36, a punkty dla wrocławskiej ekipy zdobywali wówczas m.in. Piotr Baron, Dariusz Śledź czy Greg Hancock. Pierwsze biegi niedzielnego spotkania pokazały, że żużlowcy z Dolnego Śląska mogą powtórzyć wyczyn z 1999 roku, zakończyć tę długą serię i wywieźć z Grudziądza zwycięstwo.

Już na początku spotkania wrocławscy kibice przeżyli chwile grozy. W biegu młodzieżowców na tor upadli bowiem obaj wrocławianie i Mateusz Rujner. Na szczęście groźnie wyglądająca kraksa nie miała większych konsekwencji, bo i Damian DróżdżMaksym Drabik szybko pozbierali się z toru, ale ten drugi narzekał na ból kostki. Arbiter wykluczył Rujnera jako sprawcę kolizji, a w powtórce wrocławianie wygrali 5:1. Sparta objęła tym samym prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania.

Miejscowi walczyli zaledwie trójką zawodników. Jedynie Krzysztof Buczkowski, Artiom ŁagutaAntonio Lindback byli w stanie nawiązać walkę z żużlowcami WTS-u. Trener GKM-u Robert Kempiński długo zwlekał z rezerwami taktycznymi, bo aż do dziesiątej gonitwy, kiedy wrocławianie prowadzili już 34:20. Zmiana przyniosła skutek - Łaguta do spółki z Buczkowskim wygrali podwójnie zmniejszając straty do dziesiąciu "oczek", ale odpowiedź Sparty była natychmiastowa. W kolejnym starcie Szymon WoźniakMaciej Janowski wygrali 5:1 z najsilniejszą parą gospodarzy (Lindback - Łaguta), a chwilę później Tai WoffindenMaksym Drabik zwyciężyli 4:2. Anglik pewnie prowadził przez cały bieg, ale musiał cały czas uważać na szalejącego za jego plecami Buczkowskiego. Ta biegowa wygrana przypieczętowała sukces wrocławskiego zespołu, bowiem Sparta prowadziła już 44:28 i nic nie było w stanie odebrać jej zwycięstwa na gorącym terenie.

Betard Sparta wygrała trzeci mecz w tym sezonie (drugi wyjazdowy), ale największym wygranym niedzielnego starcia bez wątpienia jest Szymon Woźniak. Zawodnik w końcu otrzymał szansę występu w ekstraligowych zmaganiach i ją w pełni wykorzystał, a jego wynik (8+1 w 5 biegach) należy uznać za solidny. Woźniak tym samym udowodnił Rafałowi Dobruckiemu, że zdecydowanie zasługuje na miejsce w składzie. Jeśli zawodnik utrzyma wysoką formę, to najprawdopodobniej "wygryzie" z meczowej siódemki Tomasza Jędrzejaka, który nie ma imponującego początku sezonu. W najbliższym spotkaniu ligowym (niedziela, 28 maja) z Włókniarzem Częstochowa skład Betard Sparty nie powinien ulec zmianie, bo w pełni gotowy do startów nie będzie jeszcze Vaclav Milik. Czech ma wrócić na wyjazdowy mecz z Falubazem Zielona Góra (2 czerwca).

MrGarden GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław 40:50

MrGarden GKM Grudziądz 40
9. Krystian Pieszczek 4 (t/-,w,1,0,3)
10. Antonio Lindback 10+1 (3,1,3,1,2*)
11. Rafał Okoniewski 1+1 (1*,0,-,-)
12. Krzysztof Buczkowski 11+1 (2,1,2*,2,3,1)
13. Artiom Łaguta 13 (2,3,2,3,0,3)
14. Kamil Wieczorek 1 (1,0,0)
15. Mateusz Rujner 0 (0,w,0,0)

Betard Sparta Wrocław 50
1. Tai Woffinden 10+1 (2,2*,3,3,0)
2. Szymon Woźniak 8+2 (1*,3,1,2*,1)
3. Maciej Janowski 11+1 (3,1*,2,3,2)
4. Tomasz Jędrzejak 3+1 (0,2,0,1*)
5. Andrzej Lebiediew 6+1 (1,2*,1,2,0)
6. Maksym Drabik 7 (3,3,1)
7. Damian Dróżdż 5+1 (2*,3,0)

Bieg po biegu:
1. LINDBACK, Woffinden, Woźniak, Rujner (Pieszczek t/-) 3:3 (3:3)
2. DRABIK, Dróżdż, Wieczorek, Rujner (w/u) 1:5 (4:8)
3. JANOWSKI, Buczkowski, Okoniewski, Jędrzejak 3:3 (7:11)
4. DRÓŻDŻ, Łaguta, Lebiediew, Rujner 2:4 (9:15)
5. WOŹNIAK, Woffinden, Buczkowski, Okoniewski 1:5 (10:20)
6. ŁAGUTA, Jędrzejak, Janowski, Wieczorek 3:3 (13:23)
7. DRABIK, Lebiediew, Lindback, Pieszczek (w/u) 1:5 (14:28)
8. WOFFINDEN, Łaguta, Woźniak, Rujner 2:4 (16:32)
9. LINDBACK, Janowski, Pieszczek, Jędrzejak 4:2 (20:34)
10. ŁAGUTA, Buczkowski, Lebiediew, Dróżdż 5:1 (25:35)
11. JANOWSKI, Woźniak, Lindback, Łaguta 1:5 (26:40)
12. WOFFINDEN, Buczkowski, Drabik, Wieczorek 2:4 (28:44)
13. BUCZKOWSKI, Lebiediew, Jędrzejak, Pieszczek 3:3 (31:47)
14. PIESZCZEK, Lindback, Woźniak, Lebiediew 5:1 (36:48)
15. ŁAGUTA, Janowski, Buczkowski, Woffinden 4:2 (40:50)

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1662