Hanna Bakuła spotka się z wrocławianami

„Idiotka wraca” to kontynuacja opowieści o ekscentrycznej malarce Molly, która wyjechała z Polski, marząc o karierze w USA. Teraz w jej życiu zderzają się dwa światy – kolorowego Nowego Jorku oraz szarej Polski lat osiemdziesiątych, do jakiej powraca.

Oparta na wątkach autobiograficznych powieść Hanny Bakuły „Idiotka wraca” z zabawnymi rysunkami autorki ilustrującymi barwne życie Molly, ukazała się 18 lutego.

 

 

„Idiotka wraca” to wesoła i wzruszająca powieść o otwartej na świat malarce, która z bagażem życiowych doświadczeń powraca do wyswobodzonej ze szponów komunizmu Polski, celem uwicia rodzinnego gwiazdka dla niej i jej nowego męża. W samolocie z sentymentem powraca do ostatnich lat spędzonych w międzykontynentalnym rozkroku, kiedy to towarzysko udzielała się zarówno w wolnym od cenzury, artystycznym Nowym Jorku, jak i w mocno różniącej się w tamtych czasach Warszawie.

Molly, mieszkająca z Tarantulą, a beznadziejnie zakochana w oszuście matrymonialnym Karolu, z niecierpliwością wypatruje przyszłego męża (z wypukłą literą w imieniu), którego rzekomo zna, a którego wywróżyła jej wróżka Olga. W oczekiwaniu na tego jedynego, tytułowa idiotka wiedzie bujne życie towarzyskie, a jednocześnie testuje kolejnych, potencjalnych narzeczonych.

„Idiotka wraca” urzeka i bawi do łez. Sporo w niej ciętego języka, pikantnego humoru i kontrowejsyjnych zdarzeń. Powieść ta, to również swoista galeria wyjątkowych postaci, które rozpoznajemy w realnym świecie. Szereg zabawnych sytuacji oraz szaleństwa Molly sprawiają, że „Idiotka wraca” wciąga od pierwszej strony. Może dlatego, że gdzieś w głębi duszy każdy z nas chciałby pożyć przez chwilę jej zwariowanym – choć stawiającym masę wyzwań – życiem, a nie do końca miałby na to odwagę.