Sport
Impel odbije się od dna? Wrocławianki graja w Legionowie
Czy Impel odbije się dzisiaj od dna tabeli?
Miała być walka o medale a na razie jest wstyd i ostatnie miejsce w tabeli. Jest jednak nadzieja, że Impel w końcu się przebudzi. W poprzedniej kolejce w Bielsku-Białej jeszcze wrocławiankom nie udało się wygrać, ale stoczyły pięciosetowy zacięty bój i niewiele brakowało, aby pokonały lidera ligi. Taki mecz może dać pozytywny impuls wrocławskiej drużynie.
Zobacz także
Piątkowy rywal Impelu jest na siódmym miejsu w tabeli, ale po ostatniej porażce z AZS Białystok na drużynę posypała się fala krytyki. Nawet prezes Legionovii Marek Bąk po spotkaniu nie krył oburzenia: - Jest mi wstyd. Do hali przychodzi dwa tysiące kibiców, a my przegrywamy frajersko.
Wrocławska ekipa i trener Rafał Błaszczyk powinni się jednak skupić przede wszystkim na sobie i swoich problemach. W meczu z Legionovią ponownie w składzie Impelu zabraknie kontuzjowanej Katarzyny Jaszewskiej, a Marta Haładyn jak na razie ciągle jest jedyną rozgrywającą w klubie. Jest Serbka Maja Ogniejović, z którą Impel w ostatnich dniach podpisał kontrakt, ale do Wrocławia przyleciała w czwartek i w starciu z Siódemką jeszcze nie zagra.
Początek spotkania w piątek w Legionowie o godz. 17.30. Transmisja w Polsacie Sport.
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert