Wiadomości

Jacek Protasiewicz będzie antypisowskim kandydatem na prezydenta Wrocławia? „Mogę stanąć do prawyborów”

2017-10-23, Autor: Marcin Torz

W walce o wrocławski ratusz pojawił się nowy, choć dobrze znany, gracz. To Jacek Protasiewicz, poseł Unii Europejskich Demokratów, były lider Platformy Obywatelskiej, jej poseł i eurodeputowany. Udało nam się ustalić, że jest namawiany przez otoczenie Rafała Dutkiewicza, a także zapewne przez samego prezydenta, do startu w przyszłorocznych wyborach samorządowych. Miałby zostać mocnym antypisowskim kandydatem, którego tak usilnie poszukuje Dutkiewicz.

Reklama

– To prawda, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły – mówi nam były lider PO. – Za wcześnie jeszcze na to. Zobaczymy – asekuruje się polityk.

Z naszych informacji wynika, że Protasiewicza miałaby poprzeć również Nowoczesna. Co prawda na teraz jej kandydatem ma być poseł Michał Jaros, ale ten polityk to można powiedzieć wychowanek Protasiewicza i przez lata wierny sojusznik. 36-letni Jaros zapewne ustąpiłby swojemu mentorowi. – Nawet nie ma co o tym mówić. Na pewno się dogadają – mówi nam jeden z polityków, który świetnie zna obu panów.

Możliwe również, że w przypadku startu, Protasiewicza poprze Dolnośląski Ruch Samorządowy. DRS wstępnie jako swojego kandydata wyznaczył Jerzego Michalaka. Jednak sam Michalak zapowiadał, że z wszelkimi kontrkandydatami z jednego obozu jest w stanie zmierzyć się w prawyborach. Ich wynik miałby przesądzić, kto wystartowałby w wyborach prezydenckich. – Oczywiście, jestem gotowy w nich uczestniczyć – mówi nam Jacek Protasiewicz.

Wiadomo również, że Protasiewicz wewnątrz DRS ma wielu zwolenników, wśród nich choćby Stanisława Huskowskiego, posła i byłego prezydenta Wrocławia. Lider UED nie ma natomiast co liczyć na poparcie PO. Teraz dużo się mówi o wspólnych listach antypisowskich ugrupowań, z PO i Nowoczesną na czele. Jeśli nawet taka lista by powstała i partie chciałyby wystawić wspólnego kandydata, to nie ma opcji, aby szef Platformy – Grzegorz Schetyna – zgodził się na Protasiewicza. Nikt bowiem nie ma wątpliwości, że panowie się po prostu nie znoszą.

Przypomnijmy, że Jacek Protasiewicz to polityk, który obalił rządy Schetyny w dolnośląskiej Platformie. Były europoseł był wtedy bliskim współpracownikiem Donalda Tuska. Jego kariera została jednak gwałtownie wyhamowana po tym, jak Protasiewicz zachowywał się na lotnisku we Frankfurcie. Miał tam być niedysponowany, przez co wdał się w awanturę z obsługą lotniska. Mimo to, co trzeba Protasiewiczowi oddać, startując z drugiego miejsca, w cuglach dostał się do Sejmu. Polityk, wśród wszystkich kandydatów PO z drugiego miejsca, miał najlepszy wynik w całym kraju, ale to go nie ocaliło. Po tym, jak do władzy w PO doszedł Schetyna, Protasiewicz musiał opuścić partię. Razem z kilkoma innymi posłami założył ugrupowanie Unia Europejskich Demokratów.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 14

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Marek Solski 2017-10-24
    10:10:02

    4 1

    antypisowski, kaczyzm, itd to przez te mowę nienawiści Polacy nie zagłosowali na PO.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.