Jacek Sutryk: Gulbinowicz powinien stracić tytuł honorowego obywatela Wrocławia

– Niektórzy piszą, bądź mówią, że im smutno, przykro, że to trudne. A ja czuję złość i wściekłość, że przez lata wspólnota, której jestem od dnia chrztu członkiem ,oraz jej instytucjonalna struktura nie umiały skutecznie rozliczyć ludzi, którzy krzywdzili innych – napisał w swoim oświadczeniu prezydent Jacek Suryk.

Prezydent przekonuje dale, że złe zachowania i przestępstwa należy piętnować i karać. - Tak właśnie rozumiem komunikat Nuncjatury Apostolskiej w sprawie Henryka Gulbinowicza – tłumaczy Sutryk.

Prezydent Wrocławia zaznacza jednocześnie, żę niedoskonałości i ułomności nie mogą być usprawiedliwieniem złych czynów dokonanych przez człowieka, a o ocenie życia powinny świadczyć wszystkie wymiary zachowań.

– W świetle ustaleń Stolicy Apostolskiej i wydanego przez Nuncjaturę komunikatu, Henryk Gulbinowicz powinien stracić tytuł Civitate Wratislaviensi Donatus. Dlatego poprę wnioski złożone w tej sprawie do Rady Miejskiej Wrocławia – napisał prezydent.

Po komunikacie Nuncjatury Apostolskiej wniosek taki złożyła m.in. partia Zieloni. Już w ubiegłym roku odebrania tytułu biskupowi-seniorowi domagał się Dolnośląski Kongres Kobiet – wtedy taki wniosek został odrzucony przez radę miejską.

Tytuł Civitate Wratislaviensi Donatus, czyli honorowe obywatelstwo to najważniejsze miejskie wyróżnienie przyznawane osobom odgrywającym istotną rolę w życiu społecznym, kulturalnym i gospodarczym. W ciągu ostatnich trzech lat tytułem tym byli odznaczani: Maciej Łagiewski (2020), Olga Tokarczuk (2019) oraz prof. Stanisław Kulczyński i Jerzy Woźniak (obaj w 2018 roku).

Kard. Henryk Gulbinowicz tytuł honorowego obywatela miasta otrzymał w 1996 roku. W uzasadnieniu przyznania tytułu podkreślaną m.in. rolę duchownego w działaniach Solidarności z okresu PRL, działania na rzecz rozwoju duchowego i społecznego miasta czy zaangażowanie w renowację wrocławskich zabytków.