Wiadomości

Jaros prezentuje trzeci program dla Wrocławia. Chce podwyżki płac i przyjaznych miejsc pracy

2018-03-27, Autor: bas

– Nie musisz wyjeżdżać do Warszawy, żeby mieszkać w stolicy… stolicy dobrej pracy – przekonuje poseł Michał Jaros. Kandydat Nowoczesnej na prezydenta Wrocławia we wtorek zaprezentował założenia swojego trzeciego już programu dla miasta. Tym razem polityk zamierza skupić się na rozwiązaniach dotyczących poprawy wynagrodzeń oraz tworzenia miejsc pracy, które umożliwią nie tylko rozwój kariery, ale także równowagę między życiem prywatnym i zawodowym.

Reklama

– Polska znajduje się na 29 miejscu (w Europie), jeżeli chodzi o siłę nabywczą. Wrocław zajmuje 7 pozycję wśród 380 polskich miast. Jeśli chodzi o wynagrodzenia to średnie wynagrodzenie we Wrocławiu to 4,8 tys. zł. To plasuje nas wśród 66 polskich miast na prawach powiatu na 10 pozycji. Zarówno, jako Polska, jak i Wrocław mamy co nadrabiać – uważa Michał Jaros.

Poseł zauważył też, że w rzeczywistości pensje Polaków są jeszcze niższe, co wynika ze specyficznego sposobu liczenia kwoty średniej, do której GUS nie uwzględnia zarobków osób zatrudnionych w mikroprzedsiębiorstwach. – W tych mikroprzedsiębiorstwach pensje są mniejsze. Mediana wynagrodzeń przedsiębiorstwach zatrudniających do 9 osób we Wrocławiu wynosi 2915 zł, a firmach zatrudniających ponad tysiąc pracowników mediana kształtuje się na poziomie 4300 zł – wylicza kandydat.

Zdaniem Michała Jarosa podwyższenie płac we Wrocławiu będzie możliwe, gdy wzrośnie jakość życia w mieście. Program Nowoczesnej zatytułowany „Wrocław: Stolica dobrej pracy” składa się z trzech filarów: strefa dobrych zarobków, wrocławska przestrzeń rozwoju i przyjazna praca.

– Zależy nam na tym, żeby wrocławianie i wrocławianki zarabiali więcej. Chcemy promować te firmy, w których mediana płac wzrasta co roku – zapowiada Jaros. Wśród pomysłów kandydata jest też wspieranie zameldowanych we Wrocławiu osób, które podejmują pierwszą pracę np. poprzez fundowanie bonów na zajęcia podwyższające kwalifikacje. – To wzmocnienie dla osób, które nie mogą konkurować na rynku pracy doświadczeniem – zaznacza polityk.

Kandydat Nowoczesnej chciałby też zachęcić wrocławian do zakładania start upów i firm, które zajmują się nowymi technologiami. Ostatnim elementem programu jest stworzenie miejsc pracy przyjaznych rodzinie. – Warto, żeby każdy z nas indywidualnie się rozwijał i zarabiał coraz lepiej, ale nie chodzi o to, żeby tylko i wyłącznie żyć pracą. Trzeba ją godzić z własnymi zainteresowaniami, czasem dla rodziny i przyjaciół – uważa Michał Jaros, który zapowiada, że w najbliższym czasie zaprezentuje szczegóły swojego planu.

Przypomnijmy, że „Wrocław: Stolica dobrej pracy” to już trzeci program kandydata Nowoczesnej na prezydenta Wrocławia. Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem prezydentury Jaros promował pomysły pod hasłami „Zielone światło dla Wrocławia” (rozwiązania z zakresu transportu) oraz „Bezpieczny Wrocław”.

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.