Nie przegap
Jeden człowiek może zarazić aż 17 innych. Niebezpieczna choroba we Wrocławiu
Lekarze z Wrocławia biją na alarm: To bardzo zakaźna choroba bakteryjna. Jeden człowiek może zarazić nawet 17 innych. Po wielu latach we Wrocławiu znów pojawił się krztusiec. Zaczyna się niewinnie, jak zwykłe przeziębienie. A kończy bardzo ciężko, często na szpitalnym oddziale intensywnej opieki medycznej. A wszystko przez brak szczepień.
Na oddziale zakaźnym Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwerstytetu Medycznego we Wrocławiu nie ma ani jednego wolnego miejsca. - Najwięcej jest pacjentów z chorobami odkleszczowymi - borelioza, kleszczowe zapalenie mózgu. Wiele osób wraca z tropikalnych rejonów, do których polecieli nie zawsze z pełną profilaktyką. Do tego dochodzą takie pospolite choroby jak ospa wietrzna czy krztusiec. Od kilku lat lekarze widzą wyraźny wzrost zachorowań na te choroby, które wydawały się dzięki szczepieniom opanowane.
W 2022 roku na Dolnym Śląsku potwierdzono 16 zachorowań na krztusiec, w 2023 - już 44. Lekarze nie mają wątpliwości, że w tym roku chorych będzie znacznie więcej. Zwłaszcza, że jeden nosiciel może zarazić nawet 17 osób. To wynik porównywalny do odry i omikronu - najagresywniej rozprzestrzeniającego się wariantu koronawirusa.
- O krztuścu zapomnieliśmy, bo szczepiły się wszystkie dzieci i nie było luk przez które zakażenia mogły wedrzeć się do społeczeństwa. Teraz nie ma już tego komfortu i wszyscy musimy zadbać o to uodpornienie - mówi dr Kamila Ludwikowska z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych.
Zanim pojawiła się szczepionka na krztusiec w Polsce rocznie umierało na tę chorobę nawet 2 tys. dzieci. Powszechne szczepienie wprowadzono w połowie lat 60. i w ciągu dekady roczna liczba wykrytych przypadków spadła ze 100 tysięcy do paru tysięcy. Dzięki szczepieniom udało się wtedy zwalczyć tę niebezpieczną chorobę. Ale to już przeszłość.
- Coraz więcej osób w ogóle rezygnuje z obowiązkowych szczepień ochronnych swoich dzieci. To stwarza przestrzeń dla bakterii i wirusów do rozprzestrzeniania się i zakażania kolejnych osób - dodaje dr Kamila Ludwikowska.
Krztusiec, inaczej koklusz, to wysoce zakaźna choroba bakteryjna, która może prowadzić do powikłań zwłaszcza u najmłodszych. Krztusiec leczy się antybiotykami. Ale ta choroba jest dlatego tak bardzo groźna, bo jej bakterie wytwarzają toksynę, która uszkadza nabłonek dróg oddechowych do tego stopnia, że jego odbudowa trwa kilka tygodni. - Wygląda tak, jakby zniszczenia dokonał napalm - porównuje dr. Ludwikowska. Więc nawet jak antybiotyk zabije bakterie to wpływa to na zakaźność, ale nie to na objawy, czyli uporczywy, morderczy kaszel atakujący nawet kilkanaście razy dziennie. Nie ma skutecznego leczenia objawów krztuśca. Toksyna bakterii zniszczyła nabłonek, ale działa też na układ nerwowy - pobudza ośrodek kaszlu i rutynowe leki przeciwkaszlowe nie działają.
Ksztusiec atakuje nie tylko dzieci, ale także młodych dorosłych. Niezaszczepieni chorują bardzo ciężko, trafiają nawet do szpitala na OIOM.
- Pierwsze objawy krztuśca przypominają przeziębienie, a po kilku dniach rozwija się kaszel napadowy, trudno zaczerpnąć powietrza, czasem dochodzi do wymiotów. Tak jest w dzień i w nocy. Choroba wyczerpuje fizycznie - bolą wszystkie mięśnie - i psychicznie - bo brakuje snu - wyjaśnia dr Ludwikowska.
Jedyną skuteczną ochroną są szczepienia dzieci zgodnie z kalendarzem szczepień, a dla dorosłych konieczne są dawki przypominające - co 5-7 lat. - My - lekarze kliniki - tak robimy i mimo że konsultujemy chorych na krztusiec sami nie chorujemy - dodaje.
Lekarze zalecają szczepienia kobietom w ciąży, najlepiej w 3. trymestrze, bo to świetna inwestycja w zdrowie dziecka. Zanim dziecko uzyska swoją odporność urodzi się już z przeciwciałami od mamy, co uchroni to je przed najgorszym - do 3-6 mies. życia krztusiec jest śmiertelnie groźną chorobą.
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
-
Wtorkowy komunikat sanepidu w sprawie wody z kranu we Wrocławiu
5 -
Rowerzyści ruszyli na wały! Nawet 5000 złotych kary!
5 -
Nowy Dwór przerażony po napadzie na ośmiolatkę. Policja uspokaja
3 -
Wrocław: Miasto doprowadziło zabytek do ruiny. Teraz chce go sprzedać
3 -
Gajowicka - ulica wstydu dla Wrocławia. Czy doczekamy się jej remontu?
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Bres 2024-08-11
08:59:31
Jedna czwarta zyjacych we Wroclawiu to uchodzcy z kraju ktory nie prowadzi szczepien. Rzad "polski" odzwierciedla poziom umyslowy polakow, wiec nie zarzadzil badan i nie wykonał szczepien uchodzcow w momencie przekraczania granicy. Nie tylko przeciw krztusccowi. Dzis mamy tego efekty. Wzrost hiv, choroby weneryczne, gruzlica, robaczyca. Analogicznie jest z imigrantami. Takze tymi przywozonymi policyjnymi autami z niemiec.
~Krasnal Adamu 2024-09-01
09:48:25
Proszę o artykuł o tym, dlaczego piszecie na zmianę "krztusiec" i "ksztusiec".