Jedno zwycięstwo od utrzymania. Volley Wrocław lepszy od KSZO [RELACJA]

Sobotnie starcie zaczęło się lepiej dla gospodyń, które dzięki dobrej grze blokiem zyskały kilka punktów przewagi (7:3). Kiedy w polu serwisowym pojawiła się kapitan KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Koleta Łyszkiewicz, przyjezdne również zaczęły zatrzymywać wrocławianki i wyrównały wynik (7:7). Siatkarki Frantiska Bockaya miały problemy przy zagrywkach Natalii Gajewskiej. W tym ustawieniu z remisu 10:10 #VolleyWrocław wyszedł na prowadzenie 15:10. Później w grze obu zespołów pojawiło się kilka niedokładnych akcji, ale ciągle to wrocławianki miały przewagę. Długa wymiana przy stanie 22:19 padła łupem gości, mimo kapitalnej gry w obronie Karoliny Pancewicz. To jednak ostani pozytyw w tym secie dla gości, a partię zakończył świetny blok siatkarek #VolleyWrocław.

Drugą partię dobrze otworzyły ostrowczanki, które przy zagrywce Kingi Kasprzak zyskały prowadzenie 3:0. Ta niewielka przewaga utrzymywała się jeszcze przez jakiś czas, ale wyrównanie przyszło, kiedy w pole serwisowe weszła Natalia Gajewska (8:8). Dwa kolejne punkty powędrowały na konto siatkarek z Dolnego Śląska, a wkrótce na tablicy wyników było już 12:9 po widowiskowym, pojedynczym bloku Moniki Potokar. Mimo chwilowego przestoju, wrocławianki wkroczyły w decydującą część seta z 4 "oczkami" przewagi (20:16). Kilka widowiskowych piłek skończyła wtedy Natalia Murek, a drugi set zakończył się błędem rywalek, które zaatakowały piłkę po antence.

Przyjezdne nie zdołały się podnieść w trzecim secie. Można pokusić się o stwierdzenie, że pogodziły się z porażką po dwóch nieudanych partiach, bo wrocławianki szybko zbudowały prowadzenie, którego nie oddały już do końca meczu. Trzeciego seta #VolleyWrocław wygrał 25:14, a cały mecz 3:0. Najlepszą zawodniczką tego spotkania została wybrana kapitan #VolleyWrocław, Natalia Murek.

- W dzisiejszej rywalizacji my byłyśmy bardziej skupione na meczu i widać, że realizowaliśmy założenia taktyczne wytyczone przez sztab na ten mecz - mówi libero #VolleyWrocław, Karolina Pancewicz. - Pokazałyśmy, co potrafimy i co wypracowałyśmy wspólnie na treningach. Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy jeszcze lepszą siatkówkę - dodaje.

W rywalizacji do dwóch zwycięstw #VolleyWrocław wygrywa 1:0. By zapewnić sobie miejsce w gronie najlepszych, wrocławianki muszą wygrać jeszcze raz. Kolejne spotkanie odbędzie się 30 marca w Ostrowcu Świętokrzyskim. W przypadku zwycięstwa KSZO, decydujący mecz odbędzie się we Wrocławiu.

#VolleyWrocław - KSZO Ostrowiec 3:0 (25:21, 25:18, 25:14)
#VolleyWrocław: Rasińska (11), Soter (11), Murek (13), Gajewska (1), Potokar (4), Łozowska (7), Pancewicz (L).
KSZO: Wojtowicz (5), Geyko, Kasprzak (8), Dorsman (6), Łyszkiewicz (9), Oktaba (3), Pauliukouskaya (L) oraz Czapla, Kucińska (L).
MVP spotkania: Natalia Murek.