Jest oficjalne potwierdzenie Niemiec: W Odrze jest rtęć!

- Nie ma jeszcze badań samych ryb. Strona niemiecka ma mieć je jeszcze dziś - dodała marszałek Anna Polak. Zwróciła się jednocześnie do rządu o ogłoszenie w związku z katastrofą na Odrze stanu klęski żywiołowej.

- Dla Odry jako cennego ekologicznie akwenu jest to cios, z którego prawdopodobnie nie podniesie się przez kilka lat - powiedział cytowany przez niemiecki portal minister środowiska Brandenburgii Axel Vogel. - Nawet jeśli zooplankton, czyli małe stworzenia z Odry, ulegnie uszkodzeniu – a tego należy się spodziewać – upłynie dużo czasu, zanim w Odrze ponownie będzie można znaleźć wystarczającą ilość pokarmu dla ryb - dodał.

ZOBACZ TAKŻE: Piesek z Wrocławia walczy o życie. Wszedł do Odry!

Jak pisze dalej niemiecki serwis, minister Vogel potwierdził że w Odrze wykryto zanieczyszczenie rtęcią. - Ale w tej chwili nie możemy powiedzieć, że rtęć jest odpowiedzialna za śmierć ryb. Możliwa jest kombinacja kilku czynników, takich jak ciepło, niskie zaopatrzenie w wodę i toksyny. Może być tak, że są to substancje, które zostały wprowadzone do Odry od dawna, ale normalnie nie stanowią żadnego problemu przy średniej wodzie. Jednak obecnie na Odrze występują historycznie niskie stany wód. – zastrzegł minister. W piątek po południu Ministerstwo Środowiska Brandenburgii nadal czekało na wyniki badań wody we własnym laboratorium państwowym.

W piątek mieliśmy poznać nowe polskie wyniki badań wody w Odrze i odpowiedź na pytanie, czy rzeczywiście jest w niej obecna rtęć. Wyników jednak nie ogłoszono, a rzecznik Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wyłączył telefon. Rzeczniczka dolnośląskiego oddziału tej instytucji ma tymczasem zakaz wypowiadania się w temacie katastrofy ekologicznej na Odrze.

W piątek wczesnym wieczorem premier Mateusz Morawiecki odwołał ze stanowisk szefa Wód Polskich Przemysława Dacy oraz Michała Mistrzaka, Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.