Wiadomości

Jeszcze w tym półroczu będą gotowe naziemne przejścia dla pieszych na rondzie Reagana. Ile ich powstanie?

2016-02-25, Autor: Tomek Matejuk
Wiemy już, ile dokładnie naziemnych przejść dla pieszych pojawi się na rondzie Reagana. - Opracowujemy projekt organizacji ruchu dla trzech przejść, gdyż dla takiego rozwiązania udało się przygotować program sygnalizacyjny zapewniający wymaganą koordynację przejść i jednocześnie nie blokujący ruchu kołowego na skrzyżowaniu - tłumaczą urzędnicy. "Zebry" powinny być gotowe do końca czerwca.

Reklama

O tym, że na rondzie Reagana na pewno powstaną naziemne przejścia dla pieszych pisaliśmy już pod koniec zeszłego roku. Teraz wyjaśniło się, ile ich dokładnie się tam pojawi.

 

- Opracowujemy obecnie projekt organizacji ruchu dla trzech przejść, gdyż dla takiego rozwiązania udało się przygotować program sygnalizacyjny zapewniający wymaganą koordynację przejść i jednocześnie nie blokujący ruchu kołowego na skrzyżowaniu - tłumaczy Tomasz Stefanicki, oficer pieszy we wrocławskim magistracie.

 

Nowe przejścia na wyspę centralną powstaną od strony Pasażu Grunwaldzkiego, od ulicy Curie-Skłodowskiej (z przystanku linii tramwajowej numer 1) i od mostu Grunwaldzkiego. Urzędnicy planują, że cały proces zakończy się do końca czerwca.

 

 

Najpierw ekspertyza, potem testy

 

Przypomnijmy, na początku kwietnia zeszłego roku - jako pierwsi - donosiliśmy, że magistrat zlecił ekspertyzę w sprawie naziemnych przejść na rondzie Reagana.

 

Ekspertyza przygotowana przez naukowców z Politechniki Krakowskiej trafiła do wrocławskiego magistratu pod koniec maja. Jednak urzędnicy mieli uwagi do sporządzonej analizy - została ona uzupełniona, a ostateczna, zatwierdzona wersja dotarła do Wrocławia na początku lipca.

Wynikało z niej, że - ze względów bezpieczeństwa - trzeba wprowadzić korekty sygnalizacji na wyspie centralnej ronda, a także ograniczyć prędkość pojazdów MPK. Pilotaż całego rozwiązania ruszył latem.

 

Pod koniec zeszłego roku zakończył się etap testowania programu sygnalizacji świetlnej, który spełniał warunki określone przez Politechnikę Krakowską w ekspertyzie.

 

- Chodziło głównie o to, aby nowe przejścia były skoordynowane z tymi już istniejącymi, czyli potocznie mówiąc, aby pieszy wchodzący na wyspę miał zieloną falę, gdy chce dojść na dalsze perony. Wymagało to nowego oprogramowania, które udało nam się przygotować i wprowadzić bez utrudnień dla komunikacji miejskiej i samochodów - tłumaczył Tomasz Stefanicki, oficer pieszy w magistracie.

 

Co sądzicie o budowie naziemnych przejść dla pieszych na rondzie Reagana? Zapraszamy do dyskusji.
Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Sąsiad 2016-02-26
    07:18:49

    0 2

    najpierw wydaliście miliony na budowę przejścia podziemnego(,Które jest przecież wygodne i funkcjonalne), a teraz wydacie pare set tysięcy złotych żeby umilić czas kierowcom. Przydałaby się jeszcze jakaś ścieżka rowerowa na środku.

  • ~As 2016-02-26
    11:21:33

    0 0

    Co łykend pokonuję trasę Wyszyńskiego- Szczytnicka - Polibuda. Wolę nadłożyć drogi i iść przejściem podziemnym niż stać na światłach przy Manhattanie, na które czekając można się zestarzeć. Oby nie "naprawili" tego przejścia podziemnego jak tego na Świdnickiej bo po matołach z urzędu miasta wszystkiego można się spodziewać

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.