Wiadomości
Już po premierze budzącego olbrzymie kontrowersje spektaklu w Teatrze Polskim we Wrocławiu
Premiera już za nami
Premiera Śmierci i dziewczyny w Teatrze Polskim we Wrocławiu odbyła się w sobotę, 21 listopada, o godzinie 19:00 na Scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego przy ulicy Zapolskiej. Kolejne spektakle zaplanowano 22 i 24 listopada. To 585. premiera wrocławskiego teatru.
Zobacz także
Śmierć i dziewczyna to spektakl o tym, jak najsprawniej zadać torturę. Gdzie uderzać i z jaką kulturą? Do jakiej opowieści przywiązać naszą ofiarę? Co zrobić, by kat i ofiara mogli odczuwać się głębiej i intensywniej? Wyobraźmy sobie tę sytuację. Że przykładamy rękę do ciała drugiego człowieka, jak do jakiegoś instrumentu. I gramy na nim tak długo i tak mocno, aż nas poprosi o bis - zapowiadają twórcy spektaklu.
- Przedstawienie jest przeznaczone dla widzów naprawdę dorosłych i zawiera treści pornograficzne - zapowiadała przed spektaklem Weronika Czyżewska, rzeczniczka Teatru Polskiego we Wrocławiu.
Czy rzeczywiście tak jest? To pytanie pozostawimy bez odpowiedzi, aby wyrobić sobie zdanie, warto wybrać się samemu i ocenić czy na scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego faktycznie mamy do czynienia z pornografią czy ze sztuką. A może połączeniem jednego i drugiego? Publiczność nagrodziła aktorów burzą braw.
Dodajmy, że na długo przed premierą spektakl wzbudzał olbrzymie kontrowersji. Jego zdjęcia z afisza domagał się nawet wicepremier i Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Piotr Gliński, apelowano też do marszałka województwa dolnośląskiego - Cezarego Przybylskiego - aby nie dopuścił do premiery. Ostatecznie urząd marszałkowski Dolnego Śląska, który finansuje teatr na cenzurę się nie zgodził.
Sobotnią premierę próbowali więc zablokować członkowie ONR, którzy w kilkunastoosobowej grupie stawili się przed drzwiami teatru. Jedna z osób próbowała też wtargnąć na przedstawienie bez biletu.
Wszystkich siłą musiała usuwać wrocławska policja. W zamian mundurowych obrzucono okrzykami "Gestapo", "Gestapo". Funkcjonariusze ostatecznie zatrzymali kilkanaście osób za zakłócanie ładu i porządku i nie stosowanie się do poleceń policjantów.
Przed teatrem zgromadziła się też spora grupa członków Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę, która również apelowała o zaniechanie premiery i próbowała przekonać widzów, aby zrezygnowali z uczestnictwa w spektaklu, w którym można zobaczyć seks na żywo. Uczestnicy zgromadzenia przed wejściem głównym po rozpoczęciu spektaklu i odmówienia różańca rozeszli się jednak do domów.
Tagi: śmierć i dziewczyna, spektakl, Teatr Polski we Wrocławiu, teatr wrocław, seks, porno, pornografia, spektakl śmierć i dziewczyna, elfriede jelinek, Ewelina Marciniak, śmierć i dziewczyna teatr polski
Zobacz także
Komentarze (3):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
35940 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. Ubyło tysiące mieszkańców
16711 -
Strajk rolników: Protestujący zrezygnowali ze środowej blokady Wrocławia
11412 -
Najdroższa dziura we Wrocławiu straszy już 12 lat
11082 -
Życzenia wielkanocne 2024 - niebanalne, wesołe i dostojne życzenia na Wielkanoc
10873
Najczęściej komentowane
-
Jagodno drży przed nowym osiedlem. Przybędzie kolejnych kilkaset mieszkań
5 -
Zmiana czasu na letni. W tym roku zegarki przestawiamy bardzo późno
4 -
Nakrętki dla dzieci z hospicjum? To koniec. Unia Europejska zepsuła akcję. Fundacja: "To dla nas szok"
4 -
Najdroższa dziura we Wrocławiu straszy już 12 lat
3 -
Pod nasypem we Wrocławiu. Na Bogusławskiego nie tylko leje się alkohol. Można tu też dobrze zjeść
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~emeryt 2015-11-22
18:13:09
16 stycznia 1968 r. Ministerstwo Kultury i Sztuki powiadomiło dyrekcję Teatru Narodowego, że z dniem 1 lutego przedstawienie "Dziadów" będzie zawieszone. Władysław Gomułka nazwał spektakl "nożem w plecy przyjaźni polsko-radzieckiej.
Widać skąd Gliński bierze przykład. Wystarczy zmienić polsko radzieckiej na polsko-watykańskiej a Władysław Gomułkę na ....
~pol 2015-11-22
18:32:05
Ale co tam wtedy to były ~emeryt komuchy a teraz to "prawdziwi" Polacy nami rządzą więc im wolno.
~KOL 2015-11-23
15:11:05
Ten gość nie powinien wyjść dalej niż za ramkę tableta. Jeżeli ktoś taki zostaje ministrem w naszym kraju to już byle kto może. Za to zachowanie powinien się sam odwołać a za życiową wrodzoną głupotę i propisowską obłudę więcej w mediach nie pokazywać. Wstyd dla rangi profesorów choć ten to chyba kupił dyplom na bazarze.