Sport

Kapitalne ściganie w Lesznie! Betard Sparta wygrywa z Unią! [RELACJA]

2017-05-06, Autor: Paweł Prochowski

Ależ to było spotkanie, zdecydowanie godne ligowego hitu! Żużlowcy Betard Sparty Wrocław nie byli stawiani w roli faworytów, ale pokonali Unię Leszno 46:44. Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania, bowiem jeszcze po 12. wyścigu wrocławianie prowadzili 42:30.

Reklama

W pierwszym meczu w tym roku wrocławianie pokonali na własnym stadionie Get Well Toruń, ale kibice mogli narzekać na dość nudne widowisko, bowiem w zdecydowanej większości biegów o końcowej kolejności decydował start. Piątkowy pojedynek w Lesznie zrekompensował brak emocji na inaugurację, bo dla odmiany na palcach jednej ręki można było policzyć gonitwy, w których mijanek na torze nie było.

Za faworyta tego spotkania uznawano leszczyńską Unię i to potwierdziło się już w pierwszym wyścigu, w którym doszło do starcia liderów. Emil Sajfutdinow pokonał Taia Woffindena. Jako że trzeci przyjechał Peter Kildemand, leszczynianie objęli prowadzenie - po raz pierwszy i ostatni w tym meczu. Po pierwszej wyrównanej serii wrocławianie zaczęli sukcesywnie budować przewagę.

Uwidoczniła się ona szczególnie przy występach juniorów. Młodzieżowcy Unii Dominik KuberaBartosz Smektała zdobyli łącznie w całym meczu tylko pięć "oczek", tyle samo ile sam Damian Dróżdż. Bohaterem spotkania był natomiast Maksym Drabik, który przywiózł aż trzynaście punktów.

Po siedmiu biegach Sparta prowadziła już 25:17, a po jedenastu 39:27. Gospodarze nie potrafili znaleźć sposobu na fantastyczną jazdę DrabikaTaia Woffindena. Anglik w ósmej gonitwie był autorem najlepszej akcji spotkania, kiedy przedarł się z ostatniej pozycji na czoło stawki, wydzierając zwycięstwo Dominikowi Kuberze na ostatnich metrach. Pozostali wrocławianie zdobywali bardzo ważne punkty, notując biegowe wygrane w decydujących momentach.

Leszczyńskie Byki przebudziły się w samej końcówce, kiedy do równo jadącego Emila Sajfutdinowa dołączył Janusz Kołodziej. Przy stanie 30:42 najlepsza para Unii pokonała podwójnie Vaclava MilikaTomasza Jędrzejaka, dając jeszcze nadzieję na zdobycie punktów w tym meczu. Wszystko jednak wyjaśniło się w pierwszym z biegów nominowanych. Po starcie na czoło stawki wysforował się Nicki Pedersen, za nim podążał Maksym Drabik, a trzeci jechał Kołodziej. Duńczyk sprytnie blokował wrocławskiego młodzieżowca, dzięki czemu drugi z żużlowców Unii przedarł się na pierwsze miejsce. Jednak jak się później okazało, Pedersen niespecjalnie blokował Drabika, ale po prostu... był straszliwie wolny, dzięki czemu junior wyprzedził go na czwartym okrążeniu. Sparta przegrała w tym biegu 2:4, ale zapewniła sobie szalenie istotne zwycięstwo. Ostatnia gonitwa dnia należała do leszczynian, a mecz zakończył się wynikiem 46:44 dla podopiecznych Rafała Dobruckiego.

Wrocławianie udowodnili, że nie można ich lekceważyć w kontekście walki o medale PGE Ekstraligi. Przed Spartanami teraz bardzo mało czasu na odpoczynek, bowiem już w niedzielę zmierzą się na własnym stadionie z Cash Broker Stalą Gorzów Wlkp. (bilety na to spotkanie są dostępne w przedsprzedaży). Będzie to prawdziwy sprawdzian dla Betard Sparty i jednocześnie pojedynek o fotel lidera, bowiem oba zespoły przewodzą ex aequo w ligowej tabeli.

Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław 44:46

Fogo Unia Leszno 44
9. Emil Sajfutdinow 14 (3,w,3,2,3,3)
10. Peter Kildemand 4 (1,3,0,0)
11. Piotr Pawlicki 1+1 (0,0,1*,-,-)
12. Janusz Kołodziej 14+2 (3,2,2,2*,3,2*)
13. Nicki Pedersen 6 (2,1,0,2,1)
14. Bartosz Smektała 1 (1,0,-)
15. Dominik Kubera 4+1 (d,1*,2,1)

Betard Sparta Wrocław 46
1. Tai Woffinden 8 (2,3,3,w,0)
2. Andrzej Lebiediew 2 (0,1,1,-,-)
3. Maciej Janowski 8+1 (2,2*,2,1,1)
4. Tomasz Jędrzejak 5+2 (1*,3,1*,0)
5. Vaclav Milik 5 (0,1,3,1,0)
6. Maksym Drabik 13 (3,2,3,3,2)
7. Damian Dróżdż 5+1 (2*,3,0)

Bieg po biegu:
1. SAJFUTDINOW, Woffinden, Kildemand, Lebiediew 4:2 (4:2)
2. DRABIK, Dróżdż, Smektała, Kubera (d) 1:5 (5:7)
3. KOŁODZIEJ, Janowski, Jędrzejak, Pawlicki 3:3 (8:10)
4. DRÓŻDŻ, Pedersen, Kubera, Milik 3:3 (11:13)
5. WOFFINDEN, Kołodziej, Lebiediew, Pawlicki 2:4 (13:17)
6. JĘDRZEJAK, Janowski, Pedersen, Smektała 1:5 (14:22)
7. KILDEMAND, Drabik, Milik, Sajfutdinow (w) 3:3 (17:25)
8. WOFFINDEN, Kubera, Lebiediew, Pedersen 2:4 (19:29)
9. SAJFUTDINOW, Janowski, Jędrzejak, Kildemand 3:3 (22:32)
10. MILIK, Kołodziej, Pawlicki, Dróżdż 3:3 (25:35)
11. DRABIK, Pedersen, Janowski, Kildemand 2:4 (27:39)
12. DRABIK, Sajfutdinow, Kubera, Woffinden (w) 3:3 (30:42)
13. SAJFUTDINOW, Kołodziej, Milik, Jędrzejak 5:1 (35:43)
14. KOŁODZIEJ, Drabik, Pedersen, Milik 4:2 (39.45)
15. SAJFUTDINOW, Kołodziej, Janowski, Woffinden 5:1 (44:46)

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1221