Sport

KFC Gwardia pokonuje Mickiewicza Kluczbork i awansuje w tabeli [RELACJA]

2020-01-13, Autor: ah

Za nami kolejne emocjonujące spotkanie w Hali Orbita. Siatkarze KFC Gwardii Wrocław wygrali z UKS Mickiewiczem Kluczbork. Tym samym ekipa ze stolicy Dolnego Śląska powróciła na 4. miejsce w tabeli.

Reklama

Początek meczu nie wskazywał jednak na łatwe zwycięstwo. Goście zaczęli spotkanie bardzo mocno, a wrocławianie nie radzili sobie z przyjęciem zagrywki. Szybko na tablicy wyników zrobiło się 0:4. Później przyjezdni prowadzili 9:3, ale wtedy nastąpił przełom w grze Gwardii. Od stanu 8:13 gospodarze zanotowali dwie świetne serie i doprowadzili do remisu 15:15. Mickiewicz nie miał pomysłu, jak zatrzymać rozpędzoną ofensywę KFC Gwardii Wrocław. W kolejnych minutach gwardziści budowali swoją przewagę, by wygrać pierwszego seta 25:22.

Druga partia od początku do niemal samego końca była bardzo wyrównana. Dopiero pod koniec seta podopiecznym Krzysztofa Janczaka udało się odskoczyć na trzy punkty przewagi (19:16). Goście zdołali jednak wyrównać (23:23) i wydawało się, że zwycięzcę wyłoni gra na przewagi. Wtedy wrocławianie pokazali, że potrafią wytrzymywać nerwowe końcówki, wygrywając drugiego seta 25:23.

Trzecia część spotkania była podobna do poprzedniej. Najpierw wynik oscylował wokół remisu mniej więcej do połowy seta, kiedy to Gwardii udało się odskoczyć (19:16). Przewaga sprawiła, że gospodarze mieli aż trzy piłki meczowe (24:21). Choć nie wykorzystali pierwszej, druga padła już ich łupem i trzeciego seta wrocławianie wygrali 25:22, a cały mecz 3:0.

– To był bardzo ważny mecz, bo wiadomo, że w tabeli jest ścisk. Jest chyba 5 drużyn, które mają niemal tyle samo punktów. Więc będzie cały czas taka huśtawka. Jeden mecz przegrany może spowodować nawet spadek w okolice ósmego miejsca. Nie chcemy do tego dopuścić, dlatego do każdego następnego meczu będziemy podchodzić z myślą o 3 punktach. Moi zawodnicy bardzo mocno pracują, są bardzo rzetelni. Ja zawsze podkreślam, że z takiej treningowej rzetelności jest dobre granie. Wierzę w to, że ta mocna praca przyniesie efekt – podsumowuje Krzysztof Janczak, trener KFC Gwardii Wrocław.

Po zwycięstwie z Mickiewiczem Gwardia wróciła na 4. miejsce w tabeli. Jak można było zaobserwować w ostatnich kilku spotkaniach, forma wrocławskich siatkarzy mocno faluje i by utrzymać tę pozycję lub nawet pokusić się o wyższą lokatę, podopieczni trenera Janczaka muszą ustabilizować swoją grę.

– Mamy takie serie, które zawsze nas wpędzają w niewygodne sytuacje. Na szczęście najpierw wygrzebaliśmy się z tego w pierwszym secie, a w drugim ta gra wyglądała lepiej. Udało się. Przynajmniej w tym tygodniu nastroje dobre. Mamy takie wzloty i upadki formy i to trzeba przeanalizować jeszcze, by były same wzloty. Na razie jesteśmy na takiej małej górce i z takim nastawieniem jedziemy do Strzelec Opolskich – dodaje atakujący KFC Gwardii Marcel Gromadowski, który został wybrany MVP tego meczu.

Czasu na analizę za dużo jednak nie będzie. Wyjazdowy mecz z ZAKSĄ Strzelce Opolskie wrocławianie rozegrają już w najbliższy piątek (17.01) o 18:30.

KFC Gwardia Wrocław – UKS Mickiewicz Kluczbork 3:0 (25:22, 25:23, 25:22)

MVP: Marcel Gromadowski

Gwardia: Gromadowski 19, Lubaczewski 15, Gibek 5, Szymeczko 4, Olczyk 3, Nowosielski 1, Mihułka (l.) oraz Sternik 4, Maćkowiak, Paszkowski, Kołtowski (l.).

Mickiewicz: Owczarz 12, Lewandowski 9, Loshakov 8, Pasiński 5, Bułkowski 5, Szablewski 1, Wasilewski (l.) oraz Pawlak 7, Parcej 2, Kowalonek 1, Woroniecki.

 

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1626