Wiadomości
Klęska Śląska w Zabrzu. Wrocławska obrona nie istniała
Mariusz Pawelec w Zabrzu zagrał dramatycznie słabo
Właściwie nie ma o czym pisać. Śląsk nie przegrał w Zabrzu, bo miał pecha, ale przegrał zasłużenie. To, co wyprawiali wrocławscy obrońcy nie da się oddać słowami. Mistrz Polski nie zagrał w defensywie słabo, ale wręcz katastrofalnie.
Zobacz także
Tragicznie wypadli boczni obrońcy, a już Mariusz Pawelec przebił wszystkich. Dość powiedzieć, że po tym jak sprezentował trzeciego gola dla rywali, Stanislav Levy zaraz zdjął go z boiska. Ale jego koledzy nie wypadli wcale lepiej. Problem w tym, że lepszych zawodników Śląsk nie ma, a ewentualne wzmocnienia mogą być dopiero zimą.
Wrocławianie w ofensywie nie wyglądali jeszcze aż tak źle. W 12 minucie przeprowadzili filmową akcję. Ze środka pola piłkę podał Waldemar Sobota, z lewego skrzydła piętą dograł ją Sebastian Mila, Łukasz Gikiewicz zastawił obrońcę, a skrzydłowy Piotr Ćwielong z bliska pokonał Łukasza Skorupskiego. Zanosiło się więc, że Śląsk z Zabrza nie wróci z pustymi rękoma. Później jednak było już tylko gorzej.
Strata gola nie zrobiła na Górniku wrażenia. Gospodarze doskonale wiedzieli, jakie są słabe strony Śląska i dalej grali swoje. I w końcu się doczekali bramek. Sam dla siebie klasa był Prejuice Nakoulma, który robił co chciał z naszymi obrońcami. Przy trzecim golu najpierw otrzymał prezent od Pawelca, a później pobiegł na bramkę i spokojnie oddał strzał z linii pola karnego. Obrońcy Śląska tylko się patrzyli.
Właściwie w Śląsku na wyróżnienie zasłużył jedynie Sebastian Mila i może Przemysław Kaźmierczak. Kilka dobrych akcji miał Piotr Ćwielong i na tym koniec. Zawiódł nawet Marian Kelemen, który w kilku sytuacjach interweniował bardzo niepewnie.
Jeżeli więc ktoś sądził, że po przyjściu nowego trenera wszystkie problemy Śląska się skończyły, mocno się mylił. Wrocławianie nadal mają problemy z defensywą, tak jak to było na początku sezonu. Nadal też nie wytrzymują trudów meczu kondycyjnie. Levy ma problem, a czasu na jego rozwiązanie niewiele, bo już w niedzielę czeka wrocławian bardzo trudny mecz z Polonią Warszawa. Jeżeli zagrają na poziomie z Zabrza, nie maja szans nawet na remis. Dla Śląska była to pierwsza porażka pod wodzą trenera Levego. Porażka bolesna i przypominająca, że bez poprawy gry w defensywie, nawet ładnie prezentujący się zespół w lidze niczego nie osiągnie.
Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 4:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Ćwielong (12.) 1:1 Kwiek (38.) 2:1 Nakulma (48.) 3:1 Nakulma (66.) 4:1 Milik (75.)
Górnik: Skorupski - Bemben, Danch, Szeweluchin, Gancarczyk (74. Nowak) - Olkowski, Przybylski, Iwan (78. Łuczak) Nakulma, Kwiek, Milik
Śląsk: Kelemen - Pawelec Ż (70. Socha), Grodzicki, Jodłowiec, Spahić (58. Mraz), Sobota, Elsner Ż, Kaźmierczak, Ćwielong (88. Patejuk) Mila, Gikiewicz
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44546 -
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
37781 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24584 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
21598 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
18832
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ff 2012-10-01
09:51:00
Dajcie sobie spokój z ligą i tak nic nie osiągnięcie. Trzeba liczyć na Puchar Polski i już. A to że Pawelec to paralita, wiedzą wszyscy kibice od lat. Przecież on nie zagrał ani jednego dobrego meczu w Śląsku. co najwyżej przecietne. Pamiętacie jak w ostatniej minucie meczu z Wisłą odpuścił krycie i Śląsk mógł stracić gola. Celeban chcial go za to zabić. Ale taki własnie jest pawelec.