Kłopoty z biletomatami UrbanCard

Płatność kartą w większości biletomatów graniczy z cudem, m.in. na rondzie Regana.

Biletomat na Rondzie Powstańców Śląskich także nie wykrywał karty, a na Rondzie Reagana (peron 1) twierdził, że karta jest nieczytelna.

Ale co się dziwicie ze padają... One mają zainstalowany WinXP !!!!

Na Legnickiej róg Kwiskiej prawie zawsze jest zepsuty,a o płatności kartą można zapomnieć.W innych kartą też nie da się zapłacic.

witam. Mój problem z urbanem był następujący - przy odbiorze pani w banku zakodowała mi miesięczny na dwie linie D i 22, po miesiącu zakodowałem kartę na rondzie reagana, do automatu wpłaciłem 50 zł i wybrałem opcję przedłużenia biletu - szybko i sprawnie wszystko zrobiłem - bilet się zakodował, otrzymałem resztę i wydruk, po 3 tygodniach postanowiłem sprawdzić w jednym z automatów zamontowanych w tramwaju do kiedy mam ważny bilet miesięczny - automat pokazał mi na ekranie że posiadam kontrakt na linię N i 22. Z początku myślałem że to jakiś błąd bo nie kodowałem linii N, ale na szczęście miałem oba wcześniejsze wydruki zakupu biletów i okazało się że na pierwszym faktycznie były zakodowane linie D i 22, ale na drugim już N i 22. Ponieważ wybrałem opcję przedłużenia kontraktu, to nie wiem jakim cudem biletomat sam mi zmienił linię D na N. W efekcie jeździłem przez 3 tygodnie na gapę linią D, myśląc że mam wykupiony na nią bilet. Od tamtej pory już teraz ręcznie wybieram linie D i 22 - bo nie ufam opcji przedłużania kontraktu. Ale tu też się naciąłem, bo okazuje się że jeżeli chcę naładować nowy bilet od np. jutra - robiąc to dziś bo dziś mi się kończy miesięczny, to gdy wybieram jutrzejszą datę i tym samym - nowy bilet na takie same linie (ale od jutra), to kasuje się automatycznie aktualny bilet, który do końca dzisiejszego dnia jest jeszcze ważny. W efekcie znów jechałem na gapę nie będąc tego świadomym - ogólnie urban card to wielka padaka, uważajcie !!!

A mi ostatnio nie udało się ani kupić biletu w tramwajowym automacie, ani wytłumaczyć kkontrolerowi, że automat nie zadziałał. Mam kwit "odmowa" z automatu. Moje pytanie do ludu: co napisać w odwołaniu? Czy mam w ogóle szanse, żeby mi je zaakceptowali? :(

Wczoraj doładowałem bilet - jeden automat nie działał wcale, drugi nie przyjmował wpłaty, udało się w trzecim tylko (co później zauważyłem) bilet mam ważny krócej niż powinien być ważny. Dzisiaj tj 4.01 próbowała koleżanka doładować kartę na 30 dni i automat wskazywał zakończenie ważności biletu 28.01.