Wiadomości

Kolej Aglomeracyjna we Wrocławiu. Radni osiedlowi przygotowali 3 propozycje

2021-11-03, Autor: Bartosz Senderek

Radni z 18 wrocławskich osiedli wraz ze stowarzyszeniem Bezpartyjny Wrocław proponują, by proces budowy Wrocławskiej Kolei Aglomeracyjnej ruszył już w przyszłym miesiącu. Społecznicy przygotowali listę 3 zadań, które ich zdaniem można wdrożyć już od grudnia.

Reklama

Przypomnijmy, że dyskusja o kolei aglomeracyjnej we Wrocławiu rozgorzała na nowo po tym, jak obywatelskie projekty uchwał w tej sprawie złożyła Akcja Miasto. Pierwszy trafił do Rady Miejskiej Wrocławia i miał zobowiązać do rozwoju transportu kolejowego prezydenta Jacka Sutryka. Tam projekt podpisany przez ponad 1 tys. wrocławian przepadł głosami klubu Forum Jacka Sutryka, za inicjatywą obywateli głosowały Prawo i Sprawiedliwość, Nowoczesna i Współczesny Wrocław, które nie mają jednak większości.

Podobny projekt trafił też do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, gdzie propozycja mieszkańców Dolnego Śląska zyskała poparcie wszystkich klubów i została uchwalona. – Rozwój i rozbudowa systemu połączeń w ramach Wrocławskiej Kolei Aglomeracyjnej jest wzywaniem i szansą, którą samorządy powinny wykorzystać. Podejmując dzisiejszą uchwałę, jako samorząd województwa, wyrażamy wolę współuczestnictwa w tworzeniu zintegrowanego systemu komunikacyjnego w obszarze metropolitalnym największych dolnośląskich miast. Mam nadzieję, że do organizacji tego przedsięwzięcia zaangażują się wszystkie zainteresowane jego funkcjonowaniem samorządy – komentował wówczas marszałek Cezary Przybylski.

Radni osiedlowi mają 3 postulaty

W środę urząd marszałkowski z petycją odwiedzili wrocławscy radni osiedlowi. Michał Tekliński, prezes Bezpartyjnego Wrocławia, tłumaczy że petycja złożona do marszałka to odpowiedź na przyjętą w ubiegłym tygodniu uchwałę i deklaracje samego marszałka. – Chcemy powiedzieć: sprawdzam, chcemy zobaczyć czy władze rzeczywiście się wsłuchują, w to, co sejmik uchwalił – komentuje prezes BW.

Autorzy petycji podpisanej przez 36 radnych z 18 wrocławskich osiedli proponują, by pierwsze zmiany pojawiły się już w nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać w połowie grudnia. Wśród propozycji znalazły się: włączenie do siatki połączeń nowych przystanków Iwiny i Wrocław Szczepin, skierowanie nowozakupionego taboru do obsługi linii nr 292 (Jelcz-Laskowice - Wrocław Wojnów - Wrocław Główny), a także podjęcie rozmów z podwrocławskimi gminami, by na liniach nr 292 i 285 (Wrocław - Sobótka - Świdnica) uruchomić nowe przystanki i poszerzyć ofertę transportową.

– Te postulaty wydają nam się możliwe do spełnienia w bardzo krótkim czasie – przekonuje Małgorzata Burnecka, wiceprezes Bezpartyjnego Wrocławia i nowowybrana radna osiedla Karłowice-Rózanka. - Dla nas realizacja tych postulatów przez pana marszałka będzie dowodem na to, że wrocławska kolej aglomeracyjna może powstać. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to trudny proces, ale we wrocławskich warunkach absolutnie konieczny – dodaje, tłumacząc że sprawny transport zbiorowy poprawi komfort życia wrocławian i będzie realną alternatywą do poruszania się samochodem po zakorkowanych ulicach Wrocławia.

Działacze Bezpartyjnego Wrocławia mają nadzieję, że podjęcie próby budowania kolei aglomeracyjnej przez marszałka województwa, może zmotywować do działań także władze Wrocławia, które ostatnio, odrzuciły podobną uchwałę.

– Kolei aglomeracyjnej nie da się tworzyć bez miasta Wrocławia, dlatego liczymy na to, że zarówno radni miejscy, jak i władze Wrocławia podejmą po raz kolejny próbę rozmowy z urzędem marszałkowskim, co do tego, w jaki sposób ta kolej ma funkcjonować – mówił w środę Michał Tekliński. – Zaczynamy tutaj (w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego – przyp. red.), potem będziemy składać inne wnioski. Na razie wiemy, że to sejmik przyjął uchwałę aktywistów miejskich dotyczącą kolei, dlatego zaczynamy tu, gdzie grunt jest trochę bardziej przystępny do rozpoczęcia tych działań – dodał.

Samorządowcy już podjęli działania

Władze województwa już rozpoczęły rozmowy na temat współpracy z poszczególnymi gminami. Odpowiedzialny za sprawy transportu członek zarządu województwa dolnośląskiego Tymoteusz Myrda w ostatnich dniach brał udział m.in. w spotkaniach z władzami Kolei Dolnośląskich i wójtem gminy Czernica, która leży na trasie linii 292 oraz przedstawicielami Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie. W ostatnim czasie o kolei rozmawiał też z samorządowcami z Siechnic oraz Oławy. – Robimy wszystko, aby móc uzupełnić rozkład jady i ofertę kolejową na Dolnym Śląsku tak, aby jak najlepiej służyła mieszkańcom – deklaruje Myrda.

Oceń publikację: + 1 + 17 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.