Wiadomości
Kolejką nad Odrą pojedziemy później. TUMW nie chce jej wcale
Przypomnijmy, w czerwcu Politechnika Wrocławska ogłosiła przetarg na budowę kolejki linowej, która połączy kampusy uczelni po obu stronach Odry. Dzięki tej inwestycji studenci i pracownicy PWr będą mogli przemieścić się z Wybrzeża Wyspiańskiego do Geocentrum przy ul. Na Grobli w niecałe 3 minuty.
Do postępowania na budowę kolejki gondolowej zgłosiła się jednak tylko jedna firma. Zaproponowała cenę ponad 12 mln złotych. A jak informowaliśmy już wcześniej, władze politechniki na ten cel zamierzały wydać około 8 milionów.
Przetarg więc unieważniono, a Politechnika Wrocławska najprawdopodobniej zmieni warunki kolejnego postępowania, by zaproponowane oferty mieściły się w granicach środków, którymi dysponuje uczelnia.
Unieważnienie przetargu na pewno opóźni oddanie inwestycji, która pierwotnie miała ruszyć w połowie przyszłego roku. W pierwszym postępowaniu, rozpisanym w czerwcu pojawił się zapis, że wykonawca na budowę kolejki będzie miał 11 miesięcy. Na razie nie wiadomo ani kiedy pojawi się nowy przetarg, ani ile czasu na zrealizowanie zadania będzie miała wyłoniona w nim firma.
>Zobacz, jak na wizualizacjach prezentuje się kolejka linowa nad Odrą
Pomysł uruchomienia kolejki linowej nad Odrą krytykują członkowie Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia i Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej, którzy w zamian proponują budowę kładki pieszo-rowerowej.
- Rozstrzygnięcie przetargu na planowaną kolejkę potwierdziło, że zbudowanie jej za planowane 8 mln złotych jest niemożliwe, zaś wszelkie zmiany w warunkach przetargu na budowę kolejki pogorszą jej i tak niezadowalające parametry, a zwłaszcza niewielką przepustowość, tylko 185 osób w ciągu półgodzinnej przerwy akademickiej. Postulowana przez nas kładka jest o wiele bardziej funkcjonalną inwestycją: w przeciwieństwie do kolejki byłaby dostępna dla wszystkich, darmowa i otwarta całą dobę, do tego nie wymagałaby ciągłego nadzoru technicznego i zatrudniania obsługi. Ponadto, byłaby położona w lepszym miejscu niż planowana kolejka, kreującym wygodny ciąg pieszy i rowerowy od placu Grunwaldzkiego do Przedmieścia Oławskiego. Inwestycja ta wspierałaby rozwój tych okolic i umożliwiała wygodną komunikację pieszą i rowerową pomiędzy nimi, nie tylko studentom Politechniki – czytamy w liście otwartym do Tadeusza Więckowskiego - rektora Politechniki Wrocławskiej, Rafała Dutkiewicza - prezydenta Wrocławia i Jacka Ossowskiego – przewodniczącego Rady Miejskiej Wrocławia.
Przedstawiciele TUMW i Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej uważają, że wbrew pobieżnym szacunkom, kładka może być rozwiązaniem tańszym i przywołują przykład kładki na Sanie, która kosztowała 4,5 mln złotych.
- Planowane 8 mln pozwoliłoby na budowę przeprawy szerszej i o wiele bardziej efektownej. Kładka nie musi być wcale budowlą nudną, powinna raczej stać się przejawem nowoczesności i racjonalności wrocławskiej myśli architektonicznej oraz inżynieryjnej. Nie jest wykluczone, że przy nowatorskim projekcie stanie się ona atrakcją turystyczną, tak jak słynne kładki w Bilbao, Londynie czy Amsterdamie – podkreślają autorzy listu.
Jak czytamy w liście otwartym, „co więcej, Plan Generalny rozwoju transportu szynowego we Wrocławiu z marca 2007 roku postuluje budowę mostu tramwajowego łączącego ulice Na Grobli i Norwida. Most taki jeszcze skuteczniej połączyłby obie strony Odry i rozwiązał problemy komunikacji zbiorowej w tym obszarze. Jednakże, rozumiejąc ograniczenia budżetowe miasta, proponujemy skupić się na tańszej kładce pieszo-rowerowej. Niefunkcjonalny i drogi fajerwerk w postaci podniebnej kolejki jest Wrocławiowi zdecydowanie niepotrzebny”.
Zobacz także
Tagi: Politechnika Wrocławska, kolejka nad Odrą, kolej gondolowa Wrocław, kampus Politechniki Wrocławskiej, Tadeusz Więckowski
Zobacz także
Komentarze (8):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44524 -
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
37752 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24566 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
19152 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
18777
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Życzenia wielkanocne - ładne, gotowe życzenia na święta [31.03.2024]
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~RR 2012-08-13
08:14:24
Ta kolejka to niekończąca się opowieść
~ 2012-08-13
08:15:30
Może kiedyś w końcu zrobią ;)
~roy 2012-08-13
08:16:38
hmm a mnie to jakoś w ogóle nie dziwi
~GaUa 2012-08-13
09:14:17
@Anetka, jako student PWr mieszkający po południowej stronie Odry mam nadzieję, że jednak nie. Dojeżdżając rowerem na uczelnię musiałbym i tak jeździć na około przez Most Grunwaldzki. Kładka to o wiele lepsze rozwiązanie.
~ 2012-08-13
10:59:51
I dobrze, bo to straszna głupota. Gadżeciarstwo i lans, nic poza tym.
~benek 2012-08-13
14:17:11
Czekamy na kładkę pieszo-rowerową
~Matt 2012-08-13
15:08:09
TUMW pisze: "Niefunkcjonalny i drogi fajerwerk w postaci podniebnej kolejki jest Wrocławiowi zdecydowanie niepotrzebny". List zawierający taką frazę jest z góry skazany na niepowodzenie. Czyżby twórcy petycji nie zauważyli pędu wrocławskich decydentów do budowania niefunkcjonalnych, drogich i niepotrzebnych mieszkańcom fajerwerków?
~havranek 2012-08-13
22:10:36
"Aby do wyborów, co później mnie nie interesuje" - tak zdaje się rozumować polski urzędnik. Kładka to koszt budowy, raz na 10 lat malowanie, raz na 50 lat grubsza konserwacja i ewentualnie remont, przewidywana długość eksploatacji minimum 100 lat. Kolejka to koszt budowy, codzienny koszt eksploatacji (obsługa, prąd, etc.), coroczny koszt przeglądów technicznych i drobnych napraw, po 25 latach kapitalny remont, przewidywany czas eksploatacji ok. 50 lat. Nie jestem ekonomistą, jestem inżynierem budownictwa (notabene po wyżej wymienionej uczelni), ale gołym okiem widać co się na dłuższą metę bardziej opłaca, nawet jeśli w początkowym okresie jest droższe. Pomijam już co jest bardziej funkcjonalne.