Sport

Kolejny dzień wyścigowy na Partnicach. Tym razem z akcentami ukraińskimi

2018-08-16, Autor: prochu

Najbliższa niedziela wyścigowa na wrocławskich Partynicach (19 sierpnia) odbędzie się pod nazwą "Dnia Ukraińskiego". Z tej okazji organizatorzy przygotowali specjalne atrakcje związane z kulturą naszego wschodniego sąsiada. Na stoiskach gastronomicznych spróbujemy tradycyjnych ukraińskich specjałów, o oprawę muzyczną zadbają zespoły polsko-ukraińskie, a na torze nie zabraknie sportowych emocji. Początek o godzinie 14:15.

Reklama

- Aktualnie we Wrocławiu żyje kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców, stąd pomysł żeby jeden z dni wyścigowych na Partynicach poświęcić właśnie Ukrainie - tłumaczy Piotr Makarewicz z Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych. Z tej okazji w najbliższą niedzielę na wyścigach będzie można zasmakować w ukraińskich specjałach, takich jak okroszki, blinki, gryczaniki, syrniki czy pirożki ukraińskie. Posiłki przygotuje najstarsze we Wrocławiu bistro z kuchnią ukraińską "Chatka kozacka", specjalizująca się w przygotowywaniu tradycyjnych potraw jak i nowoczesnych dań ukraińskich. W niedzielnym menu znalazły się m.in. kotleciki z kaszy gryczanej i mięsa, serowe placuszki w sosie waniliowym, czy prawdziwy gęsty od warzywa barszcz ze śmietaną. W przerwach między gonitwami wystąpią polsko-ukraiński zespół folkowy Śpiewogra oraz dziecięcy zespół Bel Canto.

Chętni będą mogli zrobić sobie zdjęcie na Damarze - legendarnym koniu Bohuna z filmu Jerzego Hoffmana "Ogniem i mieczem", który od kilku lat przebywa na Partynicach. Damar specjalnie na tą okazję zostanie osiodłany w oryginalne siodło wyprodukowane na potrzeby filmu.

W programie gonitw znalazły się wszystkie rasy koni wyścigowych. W maszynie startowej staną konie pełnej krwi angielskiej (folbluty), które pobiegną na dystansie 1907 metrów, kłusaki francuskie - dystans 2200 metrów (pełne okrążenie toru) oraz konie czystej krwi arabskiej (araby) na dystansach 1600, 1907 oraz 2200 metrów. W dwóch gonitwach folblutowych rywalizować będą uczniowie lub starsi uczniowie, czyli jeźdźcy którzy nie wygrali do tej pory 10 (uczniowie) lub 25 (starsi uczniowie) wyścigów. Tego dnia rozegrana zostanie również gonitwa memoriałowa, poświęcona pamięci profesora Andrzeja Modrakowskiego - lekarza weterynarii, współpracującego z wrocławskim torem przez ponad 50 lat.

Profesor Andrzej Modrakowski był związany z Partynicami przez ponad 50 lat. Rozpoczynał pracę jako lekarz weterynarii na torze w 1953 roku, kiedy do Wrocławia przyjechały ścigać się araby. W lipcu transportem kolejowym przywieziono na Partynice 120 trzyletnich i starszych koni arabskich, musiał je wszystkie obejrzeć i zbadać. Były wśród nich prawdziwe znakomitości - synowie i córki dwóch słynnych ogierów Wielkiego Szlema i Witraża, m.in. Czort, który później wielce zasłużył się w hodowli, dając piątkę derbistów. Jako lekarz uważał, że równie ważne, jak leczenie urazów, jest zapobieganie ich powstawaniu. Dlatego interesował się i znał na wszystkim, co było związane z końmi wyścigowymi - treningiem, żywieniem i środowiskiem.

10 dzień wyścigowy - Dzień Ukraiński * 19 sierpnia (niedziela) * godzina 14:15 * Wrocławski Tor Wyścigów Konnych - Partynice

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1574