Kontrola drogowa, a kierowca ma pod siedzeniem 5 tysięcy porcji amfetaminy

Wszystko działo się 23 października około godz. 16.30, wtedy funkcjonariusze patrolując jedną z ulic w rejonie Traugutta zauważyli pojazd kierowany przez mężczyznę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazał się nim 28 – letni mieszkaniec Wrocławia.

- Mężczyzna był wyraźnie podenerwowany całą sytuacją. Wkrótce okazało się jednak, że taki stan nie wynikał z możliwej odpowiedzialności za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa - opowiada Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Pod siedzeniem pasażera policjanci ujawnili bowiem foliowy woreczek z zapięciem strunowym, z zawartością białego proszku, którym po przeprowadzonym badaniu okazała się amfetamina. Ilość zabezpieczonego narkotyku pozwoliłaby na uzyskanie ponad 5 tysięcy porcji. 28 – latek został zatrzymany.

- Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tej sprawy, w tym źródło pochodzenia zabezpieczonego środka odurzającego, a także to, co mężczyzna zamierzał z nim zrobić. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje Kamil Rynkiewicz.

Warto dodać, że to drugi podobny przypadek w ostanim czasie w naszym mieście. Kilka dni temu w trakcie kontroli drogowej okazało się, że jeden z mężczyzn ma w majtkach kilogram amfetaminy.