Koronawirus we wrocławskim ZUS-ie. Pracownicy odesłani do domu, biura wyłączone z użytku

– Osoby te  w momencie zachorowania przebywały już wcześniej na zwolnieniach lekarskich, dzięki czemu nie miały kontaktu z pozostałymi pracownikami. Jesteśmy cały czas w kontakcie z Sanepidem i realizujemy jego zalecenia – zapewnia Iwona Kowalska-Matis, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Zakład dodaje ponadto, że wszystkie osoby, u których potwierdzono zakażenie to pracownicy, który nie mieli bezpośredniego kontaktu z klientami. Wszystkie osoby, z którymi mieli kontakt zakażeni pracownicy zostali skierowani do pracy zdalnej, a pomieszczenia w których przebywały zostały wyłączone z użytku i mają zostać poddane dezynfekcji.

– Cały czas monitorujemy sytuację i pozostajemy w kontakcie ze stacją Sanepidu, która podejmuje decyzje dotyczące nałożenia lub uchylenia kwarantanny. ZUS we Wrocławiu pracuje normalnie z zapewnieniem maksymalnego bezpieczeństwa dla naszych pracowników, którzy mają do dyspozycji środki ochrony takie jak maseczki, przyłbice i płyny dezynfekujące, z których mogą korzystać bez ograniczeń – dodaje rzeczniczka wrocławskiego ZUS-u.