Sport
KSB: Wrocławska inauguracja kontra stoper Beaty Henke
Remisowym bilansem zakończyli swój inauguracyjny dwumecz na bocznym boisku Polaru Wrocław gracze KSB
Połowicznym sukcesem zakończyli inaugurację na nowym stadionie mieszczącym się na wrocławskim Zakrzowie baseballiści KSB. Przegrana walkowerem i wygrana w drugim spotkaniu rozegranym kilkadziesiąt minut później przejdzie do annałów baseballu w Polsce jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych i niecodziennych wyników sportowych.
Zobacz także
Warto wspomnieć na wstępie, iż zawodnicy wrocławskiego KSB stawili się na mecz w pełnym składzie gdyż od wczesnych godzin porannych przysposabiali teren na wrocławskim Zakrzowie do warunków, które spełniałby wymogi i oczekiwania związane z występami w Extralidze.
Pomimo braku zastrzeżeń ze strony sędziowskiej i rozpoczęcia pierwszego pojedynku gracze z Bydgoszczy po rozegraniu pierwszego inningu zgłosili protest, w którym postulowali, iż odległość między belką bazy domowej a górką miotacza jest zbyt krótka. Po zmierzeniu odległości i stwierdzeniu niezgodności z regulaminem skład sędziowski zarządził kilkunastominutową przerwę w czasie której wrocławianie mogli usunąć zaistniałą usterkę.
I nie byłoby w tym fakcie nic dziwnego gdyby reakcja zespołu Bazy Bydgoszcz a konkretnie Beaty Henke (Pani Beata Henke piastuje w klubie z Bydgoszczy funkcję prezesa i głównego pomiarowego), która ze stoperem w ręku postanowiła wymierzyć sprawiedliwość w niedzielne południe.
Faktem jest, iż wrocławianie przekroczyli o kilka minut czas na usunięcie niedociągniecia (wyznaczony regulaminem Extraligi), jednak istotnym w całym zajściu jest też kwestia dopuszczenia do meczu boiska sportowego na Zakrzowie przez arbitrów. Zgłoszenie ewentualnych reklamacji w czasie trwania pojedynku i brak inicjatywy ze strony drużyny przeciwnej by mecz zakończył się w sportowej atmosferze należy uznać za zupełnie niestosowny. W ten właśnie sposób, drogą pozasportową zawodnicy z Bydgoszczy świętowali sukces w pierwszym pojedynku z KSB.
Do drugiego niedzielnego spotkania doszło już jednak bez przeszkód a gracze KSB zwyciężyli 6:2 prezentując baseball pełen pasji - baseball ten sam, który dał im brązowy medal Mistrzostw Polski. KSB zdobywało punkty w każdej z czterech pierwszych zmian meczu a na górce miotacza dobrze spisywał się Marcin Musiałek, który do czwartej zmiany zaliczył aż 6 strikeoutów oraz pozwolił rywalom jedynie na 2 skuteczne odbicia.
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Zawodnik 2012-05-29
13:25:05
Powiem tak, sędziowie przed meczem nie mierzą odległości pomiędzy bazami i w moim mniemaniu nie mozna im NIC zarzucić, goście się zorentowali w trakcie meczu i dlatego poprosili o weryfikację. Fakt p Henke ze stoperem przesadzała, sama nie do końca ma czyste sumienie jeśli chodzi o regulamin rozgrywek, byleby rozegrac mecz!!!Zdanie ``oraz pozwolił rywalom jedynie na 2 skuteczne odbicia.`` troche niefortunne bo wygląda na to, że Bydgoszcz dwa HRy odbiła.
~Roggen 2012-05-29
13:28:23
Bardzo stronniczy artykuł jak na taki znany serwis.
Oczywiście, każdy ma swój punkt widzenia i może wypowiadać sobie swoje zdanie w taki czy inny sposób. Skoro zawodnicy wrocławskiej drużyny stawili się dużo wcześniej, to mięli wystarczająco czasu, żeby przygotować boisko w przepisowy sposób, więc jeśli ktoś teraz ma wielkie pretensje, że ten czy tamten stał ze stoperem i liczył to chyba zaprzecza sam sobie. Niestosowny jest jedynie fakt pobłażliwego traktowania regulaminu a jak już ktoś walczy o swoje zgodnie z tym co napisane, to zaczyna się piętnowanie. I to nie ma żadnego znaczenia z jakiej drużyny ktoś nie domierzył starannie wymiarów, które od lat są ściśle określone, ale znaczenie ma fakt, że było to sprzeczne z regulaminem. Przymykanie oka na takie błędy (żeby nie mylić z niedociągnięciami) nigdy nie wyniesie tej dyscypliny z niszy w jakiej się znajduje. Więc jeszcze raz gratuluje Panie Kolisko \"świetnego\" artykułu, niech zapisze Pan go sobie w annałach baseballa albo nawet footballa, bo do annałów baseballu pewnie nie trafi i zostanie zapomniany jak cała dyscyplina.
~Zawodnik EKU 2012-05-30
23:10:47
Moim zdaniem bardzo dobry artykuł, pokazujący w sposób bardzo delikatny zachowanie Pani Henke, której powinno być wstyd, taka stara, a ... nie chcę nikomu ubliżać ale takie zachowania psują ten sport, podwórko baseballowe jest bardzo małe, wszyscy się znają nie robi się takich rzeczy. To świadczy o drużynie, która zostaje postrzegana jako drużyna bez charakteru i nie ma szacunku w swoim środowisku, niestety. Nie gram już ale kiedyś mogliśmy brać w ciemno walkower w meczu z MG której pomyliły się godziny rozegrania meczu i pomimo tego że nie byliśmy przyjaciółmi z MG zgodziliśmy się rozegrać ten mecz, (przegraliśmy, zabrakło nam 1 zwycięstwa do awansu do play-off) ale zachowaliśmy się jak...(sami sobie odpowiedzcie) ale na pewno nie jak TCHÓRZE! Oczywiście drużyna z Wrocławia dała ciała i nie podlega to wątpliwości ale takie artykuły pokazujące niehonorowe zachowanie w sporcie muszą być. Gratulacje dla p. Kolisko
~do Zawodnik 2012-05-30
23:18:20
"Zdanie ``oraz pozwolił rywalom jedynie na 2 skuteczne odbicia.`` troche niefortunne bo wygląda na to, że Bydgoszcz dwa HRy odbiła."
widać że nie masz pojęcia o baseballu można wygrać mecz 5:0 nie odbijając ani jednego hita, zanim odpiszesz spytaj się kolegów z drużyny czy to możliwe, chyba że jesteś Zawodnikiem innej dyscypliny.