Lider Bezpartyjnych o ugrupowaniu Sutryka: „Nawet partyjni działacze, zaczynają się dusić w »gorsecie partii«”

Raczyński fakt powołania nowego stowarzyszenia skomentował podczas konferencji „Do czego są potrzebni Bezpartyjni Samorządowcy w polityce?”. Lider ugrupowania, które współrządzi w dolnośląskim sejmiku, przyznał że informację o zawiązaniu się nowego stowarzyszenia samorządowców przyjął z uznaniem. – Fajnie, że będziemy mieć jakiegoś partnera w terenie, który zaczyna podobnie myśleć – mówił podczas czwartkowej konferencji. – Szkoda, że nikt z tych organizatorów nie zadzwonił do mnie, bo złożyłbym im gratulacje – dodał.

Lider Bezpartyjnych Samorządowców zauważył, że stowarzyszenie Dolny Śląsk Wspólna Sprawa jest współtworzone w dużej mierze przez polityków należących albo powiązanych z partiami politycznymi, jednak przyznał, że mimo tego liczy na dobrą współpracę i realizację wspólnych celów.

– To cenna inicjatywa, bo przecież założyli ją w większości działacze Platformy Obywatelskiej. Czyli ci, którzy sami doświadczyli tego, że ten "gorset partyjny" strasznie uwiera. To znaczy, eliminuje ich z możliwości wpływania na decyzje polityczne i nie tylko polityczne, rozwoju swojego regionu. Postanowili porzucić szyld partyjny na rzecz organizowania się dobrowolnego wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – mówił Robert Raczyński. – To poważny krok w kierunku takim, że nawet ci partyjni działacze, zaczynają się dusić w „gorsecie partii” i widzą potrzebę bezpartyjności tzn. zajęcie się problemami dnia codziennego, a nie działaniem na rzecz satysfakcji swoich central partyjnych – dodał prezydent Lubina.

Przypomnijmy, że stowarzyszenie Dolny Śląsk Wspólna Sprawa zostało założone w poniedziałek. Pod deklaracją założycielską podpisało się 48 samorządowców z Dolnego Śląska, w tym 5 prezydentów miast: 3 wybranych w ostatnich wyborach z list Koalicji Obywatelskiej (Jacek Sutryk z Wrocławia, Jerzy Łużniak z Jeleniej Góry i Roman Szełemej z Wałbrzycha) oraz dwójka startujących z własnych komitetów, ale powiązanych z SLD (Beata Moskal-Słaniewska ze Świdnicy i Tadeusz Krzakowski z Legnicy).