Lockdown w całej Polsce! Ograniczenia w handlu, zamknięcie kultury i sportu

Szef resortu zdrowia zauważył, że w środę po raz pierwszy w tym roku przyrost liczby zakażeń koronawirusem przekroczył 25 tys. i dodał, że już aż 52% zakażeń to zakażenia tzw. mutacją brytyjską.

– Dzisiaj wszyscy jesteśmy pod wrażeniem przekroczenia kolejnej bariery psychologicznej, jeżeli chodzi o liczbę nowych zachorowań – skomentował Niedzielski, który zaznaczył, że w Polsce z dnia na dzień wzrasta dynamika zachowań na COVID-19. Niedzielski dodał też, że stale rośnie liczba zleceń na testy wystawianych przez lekarzy. W ubiegłym tygodniu suma zleceń wyniosła 200 tys. czyli o 33% więcej niż tydzień wcześniej. – To jest wskaźnik, który zawsze pokazywał nam, z pewnym wyprzedzeniem, co się będzie działo z liczbą zachowań – tłumaczył minister.

Nowe obostrzenia od soboty w całej Polsce

Minister Zdrowia ogłosił w środę, że od soboty, 20 marca do 9 kwietnia na terenie całej Polski będą obowiązywać obostrzenia, takie jak obecnie obowiązują na terenie czterech wybranych województw. Oznacza to, że także we Wrocławiu zamknięte będą hotele (z wyjątkiem hoteli robotniczych i wyjazdów służbowych). Działalność galerii handlowych znów ma być ograniczona (zamknięte będą sklepy z wyjątkiem m.in.: sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni, sklepów zoologicznych i z artykułami budowlanymi. W galeriach handlowych nadal będą mogły działać jednak m.in. usługi fryzjerskie, optyczne, bankowe i pralnie). Zamknięte zostają z kolei kina, teatry, muzea, galerie sztuki oraz kasyna. Nie będzie można też korzystać z basenów, saun, solariów i obiektów sportowych.

Do nauki zdalnej wrócą też wszyscy uczniowie, także ci z klas 1-3. Na razie dzieci nadal będą mogły uczęszczać do żłobków i przedszkoli.

Minister zaapelował też do pracodawców, by ponownie zakłady pracy przeszły na pracę zdalną w celu ograniczenia mobilności Polaków. – To bardzo ważne z punktu widzenia mobilności, a w konsekwencji transmisji wirusa – tłumaczył Niedzielski.

Rząd szuka dodatkowych łóżek dla pacjentów z COVID-19

Rząd przygotowuje się do kolejnego kryzysu w służbie zdrowia. Wojewodowie mają przyspieszyć swoje działania mające na celu przekształcanie oddziałów internistycznych na zakaźne. Ministerstwo liczy, że już w przyszłym tygodniu służba zdrowia ma dysponować dodatkowymi miejscami dla chorych na COVID-19. Wszystko po to, żeby nie powtórzyła się sytuacja z czasów drugiej fali, kiedy to karetki kursowały od szpitala, do szpitala, szukając wolnych miejsc dla pacjentów.

ZOBACZ TEŻ: Kończą się miejsca w szpitalu tymczasowym we Wrocławiu. W planach otwarcie nowego modułu

Jakie obostrzenia na Wielkanoc?

Rząd na razie nie ogłosił, czy w związku ze zbliżającymi się świętami Wielkiej Nocy będą obowiązywały jakieś dodatkowe zasady związane z epidemią. Przypomniał jedynie, że w kościołach obowiązuje limit wiernych wynoszący 1 osobę na 15 m². – Jeżeli dojdzie do dalszego, drastycznego pogorszenia sytuacji, to być może będziemy musieli podjąć kolejne decyzje, które będą oznaczały wprowadzenie dodatkowych obostrzeń – zadeklarował minister zdrowia.