Wiadomości

Makabryczna tragedia na Hubach. Nie żyje czteroosobowa rodzina

2014-05-27, Autor: Jarosław Garbacz
Do niesłychanej tragedii doszło we wtorkowy poranek w jednym z bloków przy ulicy Ślicznej we Wrocławiu. W mieszkaniu na parterze znaleziono zwłoki czterech osób. Najprawdopodobniej wszyscy nie żyją w wyniku rodzinnej awantury.

Reklama

Policjanci we wtorek rano otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonych sąsiadów, o tym, że w jednym z bloków przy ulicy Ślicznej jest bardzo głośno i toczy się tam rodzinna awantura. Funkcjonariusze przy pomocy straży pożarnej, która wyważyła drzwi, weszli do mieszkania. W lokalu znaleziono ciała czterech osób – relacjonuje Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

 

Wiadomo, że śmierć poniosły dwie nastoletnie dziewczynki i kobieta. Jedna z osób - mężczyzna, ojciec rodziny popełnił samobójstwo poprzez powieszenie.

 

 

Na miejscu przez wiele godzin pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator, a cały teren był oddzielony taśmą. Śledczy wspólnie będą wyjaśniać dokładne okoliczności tragedii i przebieg zdarzeń, które doprowadziły do dramatu. Z pewnością pomoże w tym zaplanowana we wrocławskim Zakładzie Medycyny Sądowej sekcja zwłok.

 

Z pierwszych ustaleń wynika, że awantura rodzinna mogła toczyć się już od poniedziałkowego wieczora. Sąsiedzi wezwali jednak policję dopiero nad ranem, gdy grała głośna muzyka. Gdy mundurowi dotarli na miejsce nie mogli dostać się do mieszkania, dlatego o pomoc poprosili strażaków. Gdy udało się wejść im do środka na pomoc było już za późno.

 

Wiadomo, że nie żyją dwie nastoletnie dziewczynki - w wieku 15 i 17 lat, ich ojciec, który się powiesił oraz jego żona, matka nastolatek. Wszystkie kobiety zginęły najpewniej z rąk mężczyzny. Policjanci nie chcą na razie mówić o szczegółach. – Nasza grupa dochodzeniowo-śledcza cały czas pracuje – ucina Krzysztof Zaporowski.

 

Sąsiedzi z bloku przy ulicy Ślicznej 26, który usytuowany jest niedaleko ulicy Borowskiej i alei Armii Krajowej, są zszokowani tym, co się stało. – W głowie się nie mieści, jak mogło dojść do tak niewyobrażalnej tragedii, tym bardziej, że to nie była patologiczna rodzina – zaznaczają.

 

Zarówno mężczyzna, jak i kobieta pracowali, a dziewczynki chodziły do szkoły. Sąsiedzi nie mieli z nimi nigdy problemów. Krąży jednak plotka, że głowa rodziny - Adam - mógł mieć problemy zawodowe i to doprowadziło go do tak drastycznego kroku. Był pracownikiem firmy transportowej. Niektórzy sąsiedzi widzieli ponoć jednak, że w ostatnim czasie był nieco zaniedbany i jakby nieobecny.

 

Żona Barbara, pracowała w kuchni jednego z wrocławskich przedszkoli. Zdaniem sąsiadów, to była spokojna katolicka rodzina, która wychowywała córki, tak aby pomagały innym ludziom. Całe otoczenie jest w szoku, że familia mogła mieć tak poważne problemy, które doprowadziły do dramatu.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (10):
  • ~wroclawianka 2014-05-27
    12:14:08

    0 0

    Biorąc pod uwagę to, co dzieje się teraz w Polsce - nikogo nie zdziwi jeżeli takich tragedii będzie coraz wiecej. Brak pieniedzy, presja, nerwy, depresja. Ludzie maja dosc takiego niewolniczego zycia. Stąd kłótnie, awantury i cały cykl nieszczęśliwych zdarzeń... To jest straszne. Niech im ziemia lekką będzie...

  • ~wrocławianin 2014-05-27
    12:29:37

    5 0

    do: "wroclawianka". Po takim komentarzu widać jaką jesteś prymitywną osobą. Nie zdziwiłbym się, gdybyś zamordowała swoje własne dzieci. Wystarczy niepowodzenie i mordujemy kogo popadnie!

  • ~123 2014-05-27
    12:33:32

    11 1

    zamiast zabijać własną rodzinę mógł udać się do sejmu i tam rozłądować swoją złość i nerwy na osobach odpowiedzialnych za ten burdel w Polsce....zrobiłby przysługę Polakom, którzy żyją w kraju gdzie problemy rozwiązuje się samobójstwami i morderstwami

  • ~Glenia 2014-05-27
    13:04:29

    21 0

    Jak można najpierw dać swoim córkom życie, a później odebrać im matkę i zabić je same??? W głowie się nie mieści. Makabra.

  • ~WROCŁAWIANIN 2014-05-27
    13:45:36

    0 8

    Do tego doprowadza polityka rządu. Oby ich to spotkało. Ze ludzie jeszcze na to głosują.

  • ~Polon 2014-05-27
    14:08:50

    24 0

    My jesteśmy winni , My Polacy uderzmy się w pierś bo nie jesteśmy bez winny - ciągle wyzwiska , zawiść , prymitywne zachowania , karmimy się cudzym nieszczęściem , nie reagujemy na bezprawie , brak kultury i nieporządek - to my tworzymy tzw. Polskie Piekiełko a dodatkowo państwo zawodzi na całej linii , bo przepisy absurdalne a urzędnicy są apodyktyczni i wyniośli a ich ulubionym zajęciem jest szykanowanie oraz represjonowanie obywateli. Niestety urzędnik to nie pomoc obywatelowi i służba społeczeństwu tylko ciepła posadka załatwiona przez wujka albo kolegę ze studiów.

  • ~doroti88 2014-05-27
    14:39:56

    0 9

    hej, ~wroclawianka. Również myślę, że jesteś prymitywna, skoro tak piszesz. Jak ktoś nie jest frajerem to znajdzie pracę jaką tylko chce (jeśli sam wie co chce). Facet zapewne sądził, że praca to jedyna ważna rzecz. Dopiero, kiedy sam (prawdopodobnie) doprowadził do utraty tych najważniejszych części swojego życia to zrozumiał co stracił. Typowy Polak... :| A politycy w rządzie mają bardziej ekstremalną robotę niż ten biedny pan i jakoś to znoszą bez mordowania rodzin.

  • ~Karol 2014-05-27
    20:11:39

    2 1

    To nie była "spokojna katolicka rodzina" ponieważ katolicy zarówno jak wyznawcy innych religii mają pewne zasady wobec których żyją więc w spokojnej katolickiej rodzinie nie ma mowy o konkubinacie, nieślubnych dzieciach itp rzeczach.

  • ~A.S. 2014-05-27
    20:57:30

    6 0

    Och Karol Karol, o konkubinacie i nieślubnych dzieciach mogą myśleć wyłącznie księża. Sami mądrzy się zebrali i prawią a może warto by się zamknąć i nie wynurzać z bzdurnymi komentarzami przy okazji ludzkiego dramatu

  • ~xxx 2014-05-27
    21:54:29

    6 0

    nie rozumiem, nie broniły się...nie wzywały pomocy? w bloku ...nikt nie słyszał? jak zginęły, przecież były we trzy na jednego!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.