Wiadomości

Makabryczny wypadek młodej dziewczyny. Kierowca autobusu MPK przytrzasnął ją drzwiami i ciągnął wiele metrów

2014-08-07, Autor: jg
Do mrożącego krew w żyłach wypadku doszło w nocy ze środy na czwartek we Wrocławiu. Kierowca autobusu jednej z nocnych linii nie zauważył pasażerki przytrzaśniętej drzwiami jego pojazdu i ciągnął ją po asfalcie. Ranna jest w szpitalu.

Reklama

Do wypadku doszło w rejonie placu Dominikańskiego. Dziewczyna została przytrzaśnięta drzwiami, gdy próbowała wydostać się z pojazdu linii 253, który jechał w stronę dworca PKS. Niestety kierowca nie zauważył tego faktu i ciągnął dziewczynę przez wiele metrów ulicą Piotra Skargi aż do skrzyżowania z ulicą Teatralną. Poszkodowana straciła przytomność.

 

Wrocławscy policjanci potwierdzają, że takie zdarzenie miało miejsce, ale nie chcą na razie ujawniać więcej szczegółów. Wiadomo, że 26-latka ma obrażenia głowy, liczne otarcia naskórka i przebywa na hospitalizacji w jednym z wrocławskich szpitali - przy ulicy Borowskiej. Na szczęście jej życiu nie zagraża najgorsze.

 

Śledczy wspólnie z komisją wypadkową Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego będą teraz prowadzić dochodzenie w tej sprawie. Kierowca autobusu już został jednak ukarany przez drogówkę mandatem w wysokości 500 złotych.

 

Przedstawiciele MPK przepraszają pokrzywdzoną i zapewniają, że to pierwszy taki przypadek w tym roku i nie mają one prawa zdarzać się w przyszłości. Policja będzie wyjaśniać wszystkie okoliczności całego zdarzenia, mundurowym ma pomóc m.in. monitoring zamontowany w pojeździe.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~pierwszy przypadek 2014-08-07
    18:04:09

    17 0

    dobrze że to pierwszy taki przypadek w tym roku, jest sierpień, miejmy nadzieję, że częstotliwość się utrzyma i do końca roku już takiego przypadku nie będzie...

  • ~qwe 2014-08-07
    19:44:36

    8 0

    Co by tu zrobić, żeby wzbudzić sensacje... aaa, już wiem. Użyje słowa "makabryczny" - od razu będzie więcej wejść na stronę...

  • ~wroccl 2014-08-07
    20:12:58

    0 4

    A ile promili we krwi miała ta niewiasta?! Nie raz widzę jak siedzą w stanie upojenia do ostatnie chwili po czym się zrywają i biegną do drzwi waląc w szyby...

  • ~ja 2014-08-07
    22:03:49

    0 4

    Mandat jest najwazniejszy!!!!!!!!!

  • ~Eee 2014-08-07
    22:42:47

    4 0

    Nie można przebywać NA HOSPITALIZACJI... Można BYĆ HOSPITALIZOWANYM

  • ~masakrator 2014-08-08
    00:19:31

    1 1

    to w takim razie po co są te wielkie lusterka w autobusach skoro kierowca nic nie widział? nie widza jak ktoś wsiada, jak wysiada i zamykają drzwi przed nosem.

  • ~jola 2014-08-08
    08:59:18

    0 1

    Kierowca ma obowiązek patrzeć w lusterko! I to nie jest pierwszy taki wypadek w tym roku... Byłam świadkiem 2x, jak kierowca przytrzasnął głowę starszej pani, przy ul. Dembowskiego, ale na szczęście wszyscy tak głośno wrzeszczeliśmy w autobusie, że kierowca nie odjechał. Wysiadł i przeprosił panią, co było bardzo ważne, że się przyznał itd. Drugim razem to na przystanku pks, kierowca zamknął drzwi, jak wsiadała osoba o kulach. Zauważyłam to będąc na zewnątrz i machałam do niego i się wydzierałam i otworzył. Ten jednak nie przeprosił...(fakt, że musiał odjechać z przystanku, ale on i wcześniej ignorował, że mało nie przytrzasnął jednej pani). I tak to jest z naszymi kierowcami. Z jednej strony naciskają ich, żeby jeździli punktualnie - co we Wrocławiu jest absurdem - można naciskać jedynie, żeby kierowcy wyjeżdżali z pętli punktualnie, o ile tam w ogóle zdążą dojechać na czas. No i żeby nie wyjeżdżali przed czasem. Ale w trakcie jazdy po mieście, to już powinno należeć do gestii kierowcy, czy zdąży czy nie, a nie mu jeździć z boku i sprawdzać, czy zdąża. Na pewno nie powinni z przystanków odjeżdżać za szybko.
    No ale ten nocny autobus, to raczej korków nie miał...

  • ~Weredyk 2014-08-08
    14:15:00

    4 0

    Jakim mandatem?! Autobus, jesli drzwi nie sa dokladnie zamknieta NIE POWINIEN RUSZYC Z MIEJSCA, ale jesli jest to VOLVO to co innego wziawszy pod uwage jacy debile rzadza tam dzialem jakosci i jakie niedorobki trafiaja do klienta. Dyrektor jakosci w VOLVO ma problemy by odroznic skrzynie biegow od skrzynki na jablka, a w samym dziale jakosci malo kto ma skonczona szkole samochodowa.

  • ~komentator 2014-08-08
    21:25:09

    2 0

    Weredyk - popieram Cię w 100% i wiem bo tam pracowałem że jakość produkcji jest niska a technologia produkcji i logistyka jest gorsza niż w fabryce Ikarusa w latach 70 tych . A co do tych pyskaczy co klną na kierowców to mogę się założyć że najwięcej szczekają burki , które nie mają prawa jazdy i nawet taczki nie potrafią prowadzić . A co do autobusu to wątpię żeby to było volvo czy mietek bo na nockach to raczej stare peerki puszczają .

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.