"Małpki" walają się w tunelu dworca Wrocław Nadodrze

- Zazwyczaj z rana, kiedy idę na pociąg do pracy "małpki" widzę na schodach, w tunelu i przed wejściem do tunelu dworca kolejowego Wrocław Nadodrze. Czasem jest tego sporo. Po południu butelek już nie ma, zapewne sprzątający mają sporo pracy - napisał do nas mieszkaniec Nadodrza. "Małpki", czyli butelki po alkoholu o zawartości mniejszej niż 300 ml oraz opakowania po jedzeniu można zobaczyć codziennie i to w różnych miejscach na terenie stacji kolejowej. Wygląda na to, że niektórzy urządzają sobie libację.

Rzecznik zarządcy terenu, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe poinformował naszą redakcję, że spółce zależy na zapewnieniu komfortu podróżnym.

- Stacje i przystanki – także stacja Wrocław Nadodrze – są w miarę możliwości regularnie sprzątane. W razie potrzeby zlecane są dodatkowe prace. Wczoraj teren stacji (perony, tunel, zejście) zostało dodatkowo sprawdzone – nie stwierdzono naruszeń w utrzymaniu porządku - przekazał Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP PLK.

- Jak się pije, to przecież można butelkę wyrzucić do kosza. Kubłów na śmieci wszędzie jest pełno, chyba trzeba będzie uczyć kultury niektórych - dodaje mieszkaniec Nadodrza.