Wiadomości

Marsz Niepodległości rozwiązany przez magistrat. Maszerujący starli się z policją [WIDEO, ZDJĘCIA]

2019-11-11, Autor: mgo, bas

W poniedziałek, po godz. 19, z Wyspy Słodowej wyruszył Marsz Niepodległości, organizowany przez lokalne środowiska nacjonalistyczne. Liczba jego uczestników przez obserwatorów z magistratu szacowana była na kilkaset osób. Ok. godz. 19.25 został rozwiązany przez elegata prezydenta Wrocławia. Policja zatrzymała go barykadą z tarcz, jednak manifestanci nie chcieli się zatrzymać. W stronę funkcjonariuszy poleciały odpalone race.

Reklama

Uczestnicy Marszu Niepodległości, organizowanego przez wrocławskich nacjonalistów, mieli przejść ul. Dubois, mostami Mieszczańskimi, Jagiełły, Mostową, mostem Sikorskiego, Podwalem i Legnicką na pl. Solidarności. Utrudnienia w ruchu mogły trwać nawet kilka godzin. Jednak tuż po jego starcie, po czterech ostrzeżeniach obserwatora z ramienia prezydenta Wrocławia (jednym za głoszone hasła i trzech za odpalenie rac) zgromadzenie zostało przerwane za skrzyżowaniem Dubois z Pomorską.

Uczestnicy mieli 5 minut na rozejście się, ale współorganizator marszu, Jacek Międlar, krzyczał "Nie zatrzymają nas", a w stronę policji, która zrobiła barykadę z tarcz, poleciały odpalone race.

Mimo rozwiązania zgromadzenia ok. godz. 20 na skrzyżowaniu Pomorskiej i Dubois nadal trwały zamieszki. Uczestnicy odpalali race, policja polewa ich zabarwioną na czerwono wodą z armatek. Ze strony manifestujących pojawiły się okrzyki: "Zawsze i wszędzie policja jeb... będzie" i "Jeb... Sutryka".

ZOBACZ TEŻ: Jacek Sutryk do uczestników marszu narodowców: „W przyszłym roku świętujecie tak jak my”

- Uczestnicy nie dostosowali się do polecenia, by się rozejść, po rozwiązaniu marszu przez przedstawiciela miasta, a w stronę policji poleciały różne przedmioty, dlatego zdecydowaliśmy się zastosować środki przymusu bezpośredniego - komentował tuż po zdarzeniach kom. Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Wiemy już, że podczas zamieszek łączenie rannych zostało 5 osób, w tym 3 policjantów. Mundurowi tuż po zdarzeniu zatrzymali 13 osób. Niewykluczone, że po analizie zabezpieczonego materiału wezwanie na komendę otrzymają kolejni uczestnicy marszu.

Tu doszło do przerwania marszu:

Wydarzenie rozpoczęło się przemówieniami na Wyspie Słodowej podczas, którego współorganizator tegorocznego marszu zaatakował głownego organizatora ubiegłorocznej imprezy. - Piotr Rybak zarejestrował jednoosobową pikietę przed Dworcem Głównym, tylko po to, by wprowadzić dezorientację. Nie chcemy prowokatorów, osób, które chcą zniszczyć przepiękny marsz. Chcemy ludzi, którzy walczyli o Polskę z narażeniem życia - powiedział Jacek Międlar, współorganizator marszu.

Już w sobotę prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, zapowiedział, że w mieście nie ma miejsca na szerzenie haseł, uznawanych za mowę nienawiści, a wydarzenia, na których się one pojawią, będą przerywane. W przeciwieństwie do ubiegłego roku, w tym magistrat nie podjął próby zablokowania Marszu Niepodległości, jednak prezydent jasno zadeklarował, że będzie się mu bacznie przyglądał i reagował na bieżąco. 

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu wrocławski magistrat wygrał w sądzie I instancji sprawę o rozwiązanie marszu z okazji 11 lipca. Sąd uznał, że urzędnicy mogli rozwiązać zgromadzenie ze względu na głoszone tam hasła. Pod koniec października jednak wyrok sądu (w innej sprawie) był odwrotny i wówczas uznano, że miasto rozwiązując zgromadzenie z 11 listopada, popełniło błąd, bo zrobiło to zbyt późno.

Do rozwiązania ubiegłorocznego marszu doszło dopiero pod jego koniec, mimo że wcześniej, na jego trasie, doszło do niebezpiecznej konfrontacji jego uczestników z osobami biorącymi udział w kontrmanifestacji przed barem Barbara. Obie grupy znajdowały się praktycznie obok siebie, choć przepisy zalecają co najmniej 100-metrowy dystans.

W tym roku również miała być organizowana kontrmanifestacja, w bezpośrednim sąsiedztwie, ale tym razem na kładce - tej nad ulicą Legnicką, przy placu Solidarności. W tych samych godzinach, co Marsz Niepodległości, organizują ja Obywatele RP, Strajk Kobiet Wrocław, Stowarzyszenie Dolnośląski Kongres Kobiet, Razem Wrocław i KOD Dolnośląskie Wrocław. Hasło zgromadzenia to "Wrocław. Żeby Polska była Polską dla wszystkich".

Zobacz galerię

W którym z wrocławskich wydarzeń z okazji 11 listopada weźmiesz udział?





Oddanych głosów: 1790

Oceń publikację: + 1 + 42 - 1 - 105

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Bazyl Szawalski 2019-11-11
    20:46:19

    Hmm cała ta akcja z odwołaniem to typowe komunistyczne metody:
    1. Kto i niby jak definiuje "mowę nienawiści"? Pan prezydent? A może inni ludzie mają inne definicje?
    2. Używane powodów typu odpalanie race to zwykłe mydlenie oczu i każdy myślący wie, że to tylko pretekst do kneblowania
    3. Same stwierdzenia w artykule są stronnicze i falszywe - nie był to żaden marsz "nacjonalistów" tylko Marsz Niepodległości wszystkich Polaków którzy szanują i kochają Boga, Honor i Ojczyznę
    4. Hasła antysemickie? Pod to też jak się chce to można wszystko podciągnąć...

  • ~Maciej Musiał 2019-11-11
    22:29:03

    Dziwni ludzie, zamiast się cieszyć ze święta to krzyczą o jakiś wyimaginowanych wrogach. To taki zakompleksiony typ ludzi, który we wszystkim co im obce widzi zagrożenie. Dyskryminacja i podjudzanie to postawa bardzo daleka od patriotyzmu, o wierze katolickiej nie wspominając.

  • ~Marcin Adamczyk 2019-11-12
    13:41:07

    74 7

    Czym jest mowa nienawiści? Proszę o konkretną definicję regulującą prawnie tą paplaninę o mowie nienawiści. A czymże są lewicowe grupy anarchistów antifa?! To lewacy, marksiści, maoiści, socjaliści i FASZYŚCI. Prawica nigdy nie była spaprana tamtą ideologią. To jawne zamykanie ust ludziom którzy nie godzą sięna rozbijanie wartości takich jak rodzina, społeczność lokalna, NARÓD i państwo. To co funduje nam Zachód w tym ładnym opakowaniu to pustka. Pustka bez Boga, Honoru i Ojczyzny. Mamy zapi...ć za marne grosze, konsumować i nie narzekać . Czy wy kreole uwielbiający UE, Niemcy, Francję ten zachodni bon ton nie widzicie tego że oni tj te kraje właśnie tego chcą?! Podczepiając kolejny wagonik pod niemiecką lokomotywę ten wagonik, jak i lokomotywa, może być lokomotywajej nie wyprzedzi.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.