Edukacja i nauka

Maturzyści się odwołują

2010-07-06, Autor: Radomir Wit
Do tej pory już prawie czterystu tegorocznych maturzystów z Wrocławia i Dolnego Śląska, złożyło wnioski o wgląd do swoich arkuszy maturalnych. Zgodnie z procedurami mają na to jeszcze pół roku.

Reklama

- Co roku zgłaszają się do nas uczniowie, którzy chcą mieć wgląd do swoich prac – mówi Jadwiga Korpanty, wicedyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu. Jak dodaje, niektórzy z maturzystów są zainteresowani wglądem do jednego arkusza, ale są też tacy, których interesują wszystkie matury.

Na forach internetowych w najlepsze trwają dyskusje tegorocznych, niezadowolonych maturzystów. Pojawia się sporo głosów, że wyniki na świadectwie dojrzałości są ostateczne i nie można się od nich odwoływać.
- Moja nauczycielka jest egzaminatorem i powiedziała mi, że matury mogę obejrzeć, ale się od nich nie odwołam – pisze „Sylvia”.
Jak się okazuje arkusze egzaminacyjne można nie tylko obejrzeć, ale także prosić o ich ponowne sprawdzenie. Do tej pory do wrocławskiej OKE wpłynęło niemal 150 wniosków w tej sprawie.

Jadwiga Korpanty tłumaczy, że procedury nie są trudne. - Na naszej stronie internetowej znajduje się wniosek, wystarczy go wypełnić i osobiście lub telefonicznie umówić się na termin wglądu do matur – mówi. Dodaje, że w czasie przeglądania arkuszy uczeń może poprosić o oficjalny klucz odpowiedzi, kartkę, czy nawet długopis. - Jeśli maturzysta ma wątpliwości, co do zgodności wyniku, może się odwołać i poprosić o ponowne sprawdzenie – tłumaczy wicedyrektor OKE. W takim przypadku matura jest ponownie sprawdzana przez ekspertów, a wynik trafia do ucznia w przeciągu maximum trzech dni. Arkusze sprawdzane są na miejscu. Co istotne, jak mówi sama Jadwiga Korpanty, w przypadku zmiany wyniku matury, nowe świadectwo sporządzane jest jak najszybciej.

Problemów nie robią również uczelnie. - Mimo że jest już po rekrutacji, uczelnie są elastyczne i biorą pod uwagę zmienione wyniki matur. Posiadają zresztą limit dodatkowych miejsc – mówi wicedyrektor. Dla niektórych uczniów podwyższony wynik, to ich być albo nie być na uczelni wyższej.

Same szkoły nie zauważyły w tym roku, żeby maturzyści narzekali na swoje rezultaty. Małgorzata Górna, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr 4 we Wrocławiu twierdzi, że jej uczniowie z wyników matur byli zadowoleni i nie zgłaszali chęci odwołania się od rezultatów. Podobnie było w najlepszej szkole w mieście, Liceum Ogólnokształcącym nr 14.

Na wgląd do swoich prac tegoroczni maturzyści mają sześć miesięcy, po tym czasie prace są niszczone. Jednak same wyniki matur w archiwach OKE będą przechowywane przez najbliższe 50 lat.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1263