Męskie zachowania z punktu widzenia kobiet. Premiera w Teatrze Polskim [ZDJĘCIA]

– Z drżeniem serca oczekujemy premiery spektaklu „Białe małżeństwo” Tadeusza Różewicza, którym zainaugurujemy nasze obchody roku stulecia urodzin tego poety i dramaturga – mówi Jan Szurmieja, dyrektor artystyczny Teatru Polskiego. I przypomina, że Różewicz był związany z Wrocławiem, a Teatr Polski był jego domem. – Bardzo mnie cieszy, że mimo trudności, które wszyscy przeżywam z związku z pandemią, teatr funkcjonuje, żyje i pracuje. Pojawiają się też nowi, młodzi realizatorzy – dodaje.

Rok Różewiczowski

Szurmiej zapowiada, że w tym roku wystawione zostaną cztery albo pięć spektakli zainspirowanych Różewiczem. – Pani Martyna Łyko otwiera Rok Różewicza „Białym małżeństwem”, a wkrótce rozpoczną się próby nad spektaklem „Stara kobieta wysiaduje” w reżyserii pana Grzegorza Brala – powiedział dyrektor artystyczny. Premiera tego spektaklu zaplanowana jest na 9 października, czyli dzień urodzin poety i dramaturga.

– W międzyczasie pani Bożena Klimczak, dziekan wydziału aktorskiego AST, wystawi poetycko-muzyczno-baletowy spektakl, połączony z przedstawieniem „Śmieszny staruszek” – powiedział Szurmiej. Niewykluczone, że „Kartotekę” wyreżyseruje z kolei Norweg Rolf Alme, który wystawił na Scenie na Świebodzkim spektakl „Acid Snow”, zainspirowany „Norą” Henryka Ibsena.

– W tym roku Teatr Polski obchodzi 75-lecie swojego istnienia i z tej okazji odbędzie się koncert jubileuszowy. Najpierw powstanie teatralny spektakl muzyczny na podstawie wierszy Różewicza, do którego muzykę skomponują różne pokolenia kompozytorów teatralnych i filmowych – mówi Szurmiej. Przedstawienie zostanie wystawiane na Scenie Kameralnej i na stałe wejdzie do repertuaru teatru. – Będzie też elementem dużego koncertu, który zamknie nasz rok jubileuszowy i rocznicę urodzin Tadeusza Różewicza. Wystąpią na nim nasi aktorzy oraz pochodzący z Wrocławia artyści i zespół Raz, Dwa, Trzy – dodał.

– Cieszy mnie fakt, że Tadeusz Różewicz zawsze będzie miał miejsce w naszym Teatrze Polskim – powiedział Szurmiej.

Z punktu widzenia kobiet

Na początek wystawione zostanie „Białe małżeństwo”. – Sztuka Tadeusza Różewicza jest materiałem bardzo aktualnym, także po blisko 50 latach od jej napisania – mówi Martyna Łyko, reżyserka przedstawienia. I wyjaśnia, że decydując się sięgnąć po tekst napisany w latach 70., miała ku temu dobry powód. – Tym powodem jest niebywała aktualność dramatu, szczególnie w kobiecym odbiciu. Choć to najbardziej kobiecy z tekstów Różewicza, to brakowało mi kobiecego filtra – podkreśla.

– Nakreślone przez poetę i dramatopisarza postacie przedstawiają ogólny rys seksualności Polaków w danym okresie. Różewicz przygląda się każdemu pokoleniu – od najmłodszych dziewczyn, które u nas są protagonistkami, aż do najstarszego pokolenia – wyjaśnia Łyko. I dodaje, że Różewicz nie pominął w „Białym małżeństwie” seniorów, choć ich seksualność wydaje się tematem tabu.

– Niestety, albo na szczęście, relacje, które przedstawia Różewicz są bardzo radykalne i charakterystyczne. Autor zebrał w jednym dramacie szereg postaw, które często są bardzo przemocowe – mówi reżyserka. – W poetycko-groteskowym ujęciu przyglądamy się na równi matce, ojcu, dziadkowi, cioci i dziewczynkom, które wysuwają się na pierwszy plan – opowiada Łyko. Postanowiła przyjrzeć się temu tematowi z kobiecego punktu widzenia, by pokazać, jak odczuwają i odbierają przedstawione przez dramaturga postawy męskich postaci. – „Białe małżeństwo dużo miejsca poświęca na temat kobiecości, ale nie brakuje w nim także męskich postaw, które są trudne. Mam na myśli chociażby dziadka, który jest onanistą-molestatorem. Przyglądamy im się od kobiecej strony – powiedziała reżyserka.

Martyna Łyko (urodzona w 1988 roku w Krakowie) w 2009 roku uczestniczyła w europejskim projekcie Erasmus, który umożliwił jej ukończenie studiów na wydziale aktorsko-reżyserkim przy Akademii Sztuk Pięknych w Nafplio, w Grecji. Studia magisterskie z reżyserii teatralnej ukończyła przy University of East London w 2012 roku, otrzymując dyplom z wyróżnieniem. O czasu ukończenia studiów pracuje artystycznie w teatrze i w operze, współpracując z organizacjami takimi jak Young Vic Theatre, Stratford Circus, English National Opera, czy Arcola Theatre. Była asystentką reżysera Radka Rychcika przy spektaklach: „Utalentowany pan Ripley”, „Grażyny” (na podstawie Mickiewicza) i „Wesela” Wyspiańskiego.

W rolach głównych w spektaklu zagrają Aleksandra Chapko i Beata Śliwińska. W pozostałych rolach wystąpią: Bożena Baranowska, Jolanta Zalewska, Monika Bolly, Agata Skowrońska, Iwona Kucharzak-Dziuda i Katarzyna Baran.

Otwierająca Rok Różewiczowski w Teatrze Polskim premiera „Białego małżeństwa” odbędzie się w sobotę, 13 marca, o godz. 19 na Scenie na Świebodzkim. Tego dnia spektakl będzie można obejrzeć także online. spektakl zostanie wystawiony także dzień później o godz. 17. Informacje o biletach znajdują się tutaj.