Wiadomości

Miasto da pieniądze na najlepsze kluby sportowe. Na wsparcie mogą liczyć także koszykarze Śląska

2014-12-18, Autor: Tomek Matejuk
Pięć najlepszych wrocławskich klubów w sportach drużynowych - z wyłączeniem piłkarskiego Śląska - otrzyma w przyszłym roku do podziału 4,5 mln złotych z miejskiej kasy. Urzędnicy przygotowali nowe zasady dofinansowania sportu zawodowego w naszym mieście. - Kryteria przyznawania środków finansowych są jasne i transparentne - zapewniają w magistracie. Na wsparcie mogą liczyć m.in. pomijani dotychczas koszykarze.

Reklama

Miasto przygotowało nowe zasady, na jakich najlepsze kluby w najpopularniejszych dyscyplinach mogą ubiegać się o wsparcie z budżetu Wrocławia.

 

- We Wrocławiu mamy szczególną sytuację - dużo klubów z naszego miasta gra na najwyższym szczeblu rozgrywek, i to gra bardzo dobrze - podkreśla Jacek Sutryk, dyrektor departamentu spraw społecznych w magistracie.

 

W przyszłym roku w puli dla tych klubów znajdzie się 4,5 mln złotych.

 

- Chcemy w transparentny i jasny sposób pokazać, na jakich zasadach pieniądze będą wydatkowane - mówi Jacek Sutryk.

 

Wtóruje mu dyrektor biura sportu, turystyki i rekreacji w magistracie.

 

- W nowym systemie chodzi o to, by były jednakowe zasady dla wszystkich. Będziemy brać pod uwagę zarówno kryteria sportowe, jak i marketingowe oraz społeczne - podkreśla Piotr Mazur.

 

 

Liczyć będą się więc osiągane w rozgrywkach wyniki, udział w europejskich pucharach, transmisje telewizyjne meczów danej drużyny, frekwencja na trybunach czy szkolenie młodzieży.

 

Za każde z kryteriów specjalna komisja złożona z urzędników przyzna punkty, a później pieniądze będą dzielone proporcjonalnie pomiędzy kluby w zależności od liczby zdobytych przez nie "oczek".

 

O te pieniądze może zawalczyć pięć klubów: Sparta Wrocław (żużel), Impel Wrocław (siatkówka kobiet), męskie drużyny Śląska Wrocław w koszykówce i piłce ręcznej, a także zespół koszykówki żeńskiej Ślęzy Wrocław.

 

Niewykluczone, że w kolejnych latach do tego grona dołączą siatkarze Gwardii Wrocław, o ile awansują do pierwszej ligi. Urzędnicy tłumaczą, że ta pula nie obejmuje piłkarzy Śląska Wrocław, bo miasto jest współwłaścicielem tego klubu i z innych środków wspiera drużynę. Piłkarze w 2015 roku dostaną 6 mln złotych.

 

W magistracie zastrzegają, że o dofinansowanie z miejskiej kasy mogą ubiegać się tylko kluby, które nie mają zaległości finansowych wobec gminy czy innych miejskich jednostek, poprawnie rozliczyły się z wcześniej przyznawanych dotacji, a także rozgrywają swoje mecze we Wrocławiu i prowadzą tutaj szkolenie młodzieży czy akcje społeczne.

 

- Dzięki temu piłkarze ręczni nie będą już zmuszeni rozgrywać swoich meczów w Kobierzycach - podkreśla Paweł Rańda, radny rady miejskiej i były znakomity wioślarz.

 

Szczegółowy podział pieniędzy pomiędzy te pięć klubów ma być znany na początku przyszłego roku.

 

Urzędnicy tłumaczą, że dla innych zespołów grających na najwyższym szczeblu, ale których sporty nie są aż tak popularne (jak np. baseball czy football amerykański), będzie przygotowana odrębna pula środków finansowych na dotacje. W przyszłym roku na ten cel miasto przeznaczy około pół miliona złotych.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.