Wrocław tym żyje
Miasto do kolejarzy po awariach szlabanów: "Przestańcie blokować nam Wrocław"
Wrocławski magistrat wysłał do PKP PLK oficjalne pismo, w którym domaga się zapanowania nad paraliżem miasta, wywołanym notorycznymi awariami przejazdów kolejowych przez nową linię 285 do Świdnicy przez Sobótkę.
Jak pisze Elżbieta Urbanek, dyrektorka Departamentu Infrastruktury i Transportu Urzędu Miasta Wrocław, już pierwszy tydzień eksploatacji nowej linii kolejowej 285 przysporzył wrocławianom sporo kłopotów. Problemem są częste blokady rogatek na przejazdach przez ulice Buforową i Zwycięską. Zdaniem magistratu wina leży w wadliwym fukcjonowaniu systemu sterowania w sytuacjach awaryjnych.
Miasto uważa, że sposób, w jaki system reaguje na awarie i w jaki są one usuwane, musi ulec zmianie, ponieważ powoduje paraliż komunikacyjny południowego Wrocławia, zwłaszcza w godzinach szczytu, niezależnie od samej przyczyny awarii.
- Brakuje informacji dla kierowców o awarii systemu, a czas przywracania trybu normalnej pracy sygnalizacji jest długi. Z informacji pozyskanych od PKP wynika, że konieczny jest fizyczny przyjazd pracowników automatyki na miejsce awarii. Do tego czasu kierowcy nie dostają informacji o uszkodzeniu rogatek, więc przy wyświetlaniu czerwonego sygnału na sygnalizatorach nie mają prawa przekraczać torów kolejowych - pisze Elżbieta Urbanek do Zbigniewa Gzika, dyrektora wrocławskiego oddziału PKP PLK.
I dodaje, że urząd rozumie względy bezpieczestwa, ale nie jest w stanie zaakceptować rozwiązań, które blokują funkcjonowanie podstawowego układu komunikacyjnego miasta, dlatego wzywa PLK do pilnego rozwiązania problemu. Magistrat sugeruje wdrożenie zdalnego resetowania pracy systemu i wyświetlania komunikatu dla kierowców o brzmieniu "Rogatka uszkodzona". Apeluje też do zmotoryzowanych wrocławian o uważną jazdę.
Ze wstępnych informacji, pozyskanych od użytkowników przejazdu na Zwycięskiej, wynika, że uliczna sygnalizacja świetlna nie została tam skoordynowana z kolejową SSP, czyli tzw. samoczynną sygnalizacją przejazdową. W rezultacie kierowcy dostają światło zielone w momencie, gdy szlabany się zamykają. To może prowokować sytuacje, w których auta zahaczają o rogatki, bo kierujący nimi próbują zdążyć pod nimi przejechać. Poprosiliśmy magistrat o stanowisko w tej sprawie. Czekamy też na komentarz PKP PLK.
Kto jest winny częstym, długotrwałym awariom na przejazdach kolejowych przez Zwycięską i Buforową?
Oddanych głosów: 1379
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert