Miasto na program rowerowy wyda w przyszłym roku mniej niż w 2013

Przypomnijmy, w 2013 roku na program rowerowy przeznaczono z budżetu miasta 3,6 mln złotych. Teraz pieniędzy na potrzeby cyklistów będzie mniej o 400 tys. złotych - urzędnicy w projekcie przyszłorocznego budżetu zapisali na ten cel 3,2 mln złotych.

 

- Ale to nie wszystko. Dodatkowe 6 mln złotych na budowę ścieżek rowerowych zostanie wydanych przy okazji przebudowy dróg. Te środki są rozproszone wśród innych zadań inwestycyjnych - tłumaczy Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia.

 

Zgodnie z Wieloletnim Planem Inwestycyjnym, w 2014 roku powinna powstać m.in. brama rowerowa na ul. Pomorskiej, a także droga rowerowa na ul. Oławskiej, na odcinku od fosy miejskiej do ul. Krasińskiego.

 

 

Dla porównania w Gdańsku, często stawianym przez wrocławskich rowerzystów jako przykład miasta dbającego o miłośników "dwóch kółek", w przyszłym roku na program rowerowy zostanie wydanych ponad 7 mln złotych.

 

Dodajmy, że już latem 2011 roku na naszych łamach Zbigniew Komar, zastępca dyrektora departamentu infrastruktury i gospodarki w magistracie, mówił, że miasto powinno łożyć na rowerzystów 8 mln złotych.

 

- Nie mogę składać obietnic za miejskich radnych, którzy uchwalają budżet, ale rocznie powinniśmy wydawać około 8 milionów, żeby zrealizować wyznaczony przez nich cel – mówił wtedy rowerzystom Zbigniew Komar.

 

Ten cel to 15 procent podróży odbywających się rowerami.