Wiadomości

Miasto nie zrealizuje jednego z ciekawszych projektów zeszłorocznego WBO. „To była trudna decyzja”

2016-02-01, Autor: Tomek Matejuk
Magistrat nie wcieli w życie jednego z projektów z zeszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. - WBO to czasami także trudne decyzje. Niewątpliwie jest nią ta, że projekt dotyczący utworzenia ścieżek na wałach Ślęzy na Oporowie, Muchoborze Wielkim i Klecinie nie może być realizowany - tłumaczą urzędnicy.

Reklama

Jednym z projektów, który w zeszłorocznej edycji Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego został wybrany do realizacji było utworzenie regularnych ścieżek na wałach Ślęzy - na Oporowie, Muchoborze Wielkim i Klecinie. Na ten projekt zagłosowało 2104 wrocławian.

 

- Kawałek wałów Ślęzy między mostem na ulicy Solskiego/Grabiszyńsiej aż do kładki oporowskiej posiada szeroką, regularną ścieżkę wysypaną żwirem. Jest wygodna zarówno dla pieszych, rowerzystów, jak i rodziców z dziećmi w wózkach. Tymczasem wały w stronę Muchoboru Wielkiego i Kleciny nie mają takich regularnych ścieżek, a by się przydały. Chodzi zatem o utworzenie analogicznych ścieżek, tak daleko jak będzie to możliwe na wałach Ślęzy w obu kierunkach - wyjaśniali autorzy projektu.

 

Mamy złą wiadomość dla wszystkich, którzy liczyli na realizację tego przedsięwzięcia. Miasto nie wcieli go w życie.

 

- Ponieważ nie jesteśmy w stanie go zmodyfikować w taki sposób, aby zachować jego charakter i usatysfakcjonować mieszkańców, którzy oddali na niego swoje głosy, jesteśmy zmuszeni zrezygnować z jego realizacji - tłumaczy Bartłomiej Świerczewski, dyrektor biura ds. partycypacji społecznej w magistracie.

 

 

Jeden z ciekawszych projektów WBO

 

Urzędnicy przyznają, że był to jeden z ciekawszych projektów zeszłorocznego WBO, bowiem obejmował trzy osiedla i miał połączyć komunikacyjnie dwa parki - park Tysiąclecia i powstający w ramach WBO 2014 Park Mamuta.

 

- Niestety, mimo początkowych pozytywnych opinii uzyskanych od Dolnośląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, który zarządza tym terenem, na etapie szczegółowych wytycznych okazało się, że stan wałów na tym odcinku jest w takiej kondycji, że nie ma możliwości ingerować w nie bez podejmowania się większej ich przebudowy. Na takie działania nie starczy nam środków, gdyż budżet tego projektu to 500 tys. złotych - wyjaśnia Bartłomiej Świerczewski.

 

W magistracie zapewniają, że to nie oznacza, że ścieżki na tych wałach (znajdujących się pod opieką DZMiUW, w gestii marszałka Dolnego Śląska) nigdy nie powstaną. Ale trzeba będzie na to zaczekać.

 

- Przebudowa wałów została ujęta w masterplanie i jeśli uda się pozyskać na nią środki, powinna być zrealizowana do roku 2021. Ze swojej strony zobowiązujemy się do przekazania zarządcy naszych sugestii, aby przy okazji przebudowy, zapewnić możliwość komunikacji pieszej i rowerowej. Będą one dotyczyć nie tylko krótkiego odcinka z projektu 507 z WBO 2015, ale całej długości rzeki, co powinno stworzyć ciekawy szklak komunikacyjny i rekreacyjny dla mieszkańców - zapowiada Świerczewski.

 

Takie rozwiązanie - tłumaczą urzędnicy - połączy już nie tylko parki Tysiąclecia i Mamuta, ale również Kleciński, Stadion Miejski, Tor Wyścigów Konnych na Partynicach, Lasek Oporowski, Lasek Kuźnicki czy ujście Ślęzy do Odry.

 

- Dodatkowo rozmawiamy z Zarządem Zieleni Miejskiej, aby w ramach prac przy budowie Parku Mamuta, uwzględnił ciągi komunikacyjne, a w Lesie Oporowskim kontynuował działania porządkowe i naprawcze. To powinno ułatwić skomunikowanie tego terenu z rzeką Ślęzą - dodaje Bartłomiej Świerczewski.

 

W związku z rezygnacją z tego przedsięwzięcia, urzędnicy zrealizują projekt nr 810, dotyczący budowy wielofunkcyjnego boiska w Lipie Piotrowskiej. To kolejny projekt na liście wedle liczby oddanych głosów - zagłosowało na niego prawie 2 tysiące osób.
Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~krzysiek 2016-02-16
    00:13:47

    0 0

    Bardzo zła informacja, szkoda, nie raz bylem swiadkiem jak osoby z wozkiem z dzieckiem walcza na tych walach by moc sobie pospacerowac, sam kilkukrotnie uniknalem zwichniecia kostki. wystarczyloby tylko wyrownac lekko nawierzchnie, posadzic wzdluz walow drzewa i bylby swietny szlak rekreacyjny :( ehhhh

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.