Miasto obiecuje: po 2012 r. inwestycje oświatowe będą miały absolutny priorytet

A na ESK wydamy 200 ;) - to tak w ramach priorytetu. Pożywiom, uwidim.

Spojrzałem na WPI: W 2014 na przedszkola jest przeznaczone 0, w 2013 - 6 milionów. Na gimnazja w 2014 0, w 2013 - 1,3mln. Na średnie szkoły w 2014 0 a w 2013 - 14 milionów. Dobrze, że mamy szkoły podstawowe i one maja dostać 70 baniek przez te lata. Czyżby zmiana WPI?

a kiedy w koncu drogi beda mialy priorytet? obwodnica srodmiejska budowana od kilkudziesieciu lat, obwodnica starmiejska na razie wylacznie na papierze, obwodnica lesnicy podobnie, to tylko najwazniejsze ale czeka znacznie wiecej a te istniejace czesto dziurawe i ???

a co z Rządem RP? przecież to Oni mają zapewnić mojemu dziecku "opiekę oświatową"? Czy tylko to jest czcze gadanie a samorządy mają się tym zając zamiast tych, którzy za to odpowiadają

~Gość pisze: "a co z Rządem RP? przecież to Oni mają zapewnić mojemu dziecku "opiekę oświatową"?".
Oświata jest zadaniem samorządów a nie administracji rządowej. Pełną odpowiedzialność za finansowanie oświaty lub niefinansowanie jej ponosi UM.

Planowane wydatki na edukację są śmieszne, szczególnie mając w pamięci zapewnienie Dutkiewicza, że priorytetem kolejnej jego kadencji będzie edukacja. Niestety po raz kolejny widać, że liczy się tylko PR, jeśli Wrocław ma być miastem kultury, to należy pamiętać, że edukacja jest jej niezbędną częścią. Nie wiem jak wygląda oferta edukacyjna w poszczególnych częściach miasta, wiem natomiast, że na Psim Polu jest bardzo ubogo. Brak żłobków, przedszkoli, szkół, nie wspominając o poziomie placówek. Na miasto nie można liczyć, zastanawia mnie jednak dlaczego na Psim Polu brak inwestorów prywatnych, dlaczego świetne przedszkola prywatne powstają jedynie na Krzykach, po czym walczą między sobą wysokością opłat. Apel do przyszłych inwestorów- Psie Pole potrzebuje wszystkiego! zaczynając od żłobka na wysokim poziomie, przez przedszkole i nowoczesną szkołę na rozrywce, parku z placem zabaw i centrum handlowym kończąc. Jest miejsce i zapotrzebowanie na drugie "Bielany" w okolicach Długołęki.