Tu jest Wrocław

Miasto ogłosiło, że buduje tramwaj na Jagodno. Tyle, że to autobus!

2023-10-24, Autor: g

Trzeba mieć tupet! Po latach zbywania mieszkańców Jagodna dopominających się o budowę linii tramwajowej, wrocławski ratusz wykorzystał ostatnią medialną popularność osiedla i ogłosił... rozpoczęcie budowy "trasy autobusowo-tramwajowej" na Jagodno. Tyle, że "trasą tramwajową" żaden tramwaj na razie nie pojedzie. Nie wiadomo nawet, czy pojedzie kiedykolwiek. Bo chodzi jedynie o autobus.

Reklama

O Jagodnie od tygodnia mówi cała Polska - to po tym, gdy mieszkańcy osiedla tłumnie wzięli udział w wyborach. Aby zagłosować, stali w kolejce do 3 w nocy, bo wrocławski urząd miejski źle przygotował lokal wyborczy. Powołana do tego przez prezydenta Wrocławia armia 19 dyrektorów z ratusza nie zorientowała się, że na Jagodnie mieszkają tysiące młodych ludzi bez meldunku. Gdy przyszli głosować, okazało się że w lokalu wyborczym mieszczą się jednocześnie tylko trzy osoby. Stąd gigantyczne kolejki.

W ratuszu najpierw ze skuchą przyznali się do winy, a teraz robią teraz wszystko, by zamazać ten blamaż. Najpierw prezydent Jacek Sutryk zaprosił do siebie członków komisji z Jagodna na miłe spotkanie przy kawie, potem ogłoszono że na Jagodnie stanie krasnal mający upamiętnić kolejkę do lokalu wyborczego. Teraz ratusz idzie krok dalej: ogłasza budowę wyczekiwanego tramwaju na Jagodno. Tyle, że wcale nie ma jej w planie!

"Ruszyła budowa TAT na Jagodno", "wydzielona trasa autobusowo-tramwajawa na Jagodno. Prace wystartowały" - wołają poniedziałkowe tytuły z prezydenckich "mediów". Jeszcze w sierpniu te same "media" pisały, że to tylko buspas. Bo taka jest prawda. Tramwaju na Jagodno nikt nie buduje i szybko budować nie będzie. - Dziś podpisujemy umowę na budowę drogi autobusowej. W przyszłości może tu powstać droga autobusowo-tramwajowa - mówił prezydent Jacek Sutryk, gdy podpisywano umowę z wykonawcą.

Co więc powstaje na Jagodnie? Trzykilometrowy odcinek drogi od al. Armii Krajowej do ul. Kajdasza. Będą mogły z niego korzystać tylko autobusy komunikacji miejskiej. Ma być zbudowany tak, by w przyszłości faktycznie można było stworzyć tutaj trasę tramwajową - na razie nie ma jej jednak w planie. Nie będzie ani torowiska, ani nawet słupów trakcyjnych. 

Obowiązujący Wrocławski Program Tramwajowy przewiduje, że do planów budowy tramwaju na Jagodno miasto wróci najwcześniej po 2030 roku. Szybciej mają powstać linie na Maślice, Swojczyce i do szpitala przy Borowskiej. O budowie tramwaju na Jagodno będzie można mówić dopiero po osiągnięcu porozumienia z kolejarzami. - Główną przeszkodą w realizacji trasy tramwajowej jest przedłużający się proces uzgodnień z PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. w zakresie przekroczenia torów linii nr 285 - tłumaczą w ratuszu.

Wrocławianie, którzy dotąd często bezkrytycznie przyjmowali urzędową propagandę z "mediów" ratusza, teraz uderzyli pięsią w stół. - Coś się zmieniło czy dalej ogłupiają mieszkańców Jagodna - pyta na Facebooku pan Mieczysław. - Jak można nazywać inwestycję TAT bez realnej perspektywy tramwaju? Przecież nawet nie macie projektu linii tramwajowej! Przed wiaduktem jest tablica informującą o pierwszym etapie przebudowy ul. Buforowej, to kiedy kolejny etap? Na "święty nigdy"? Ehhh propagandy sukcesu księcia Sutryka c.d. - pisze pan Krystian.

Oceń publikację: + 1 + 21 - 1 - 7

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.