Miasto rozważy budowę wiaduktu na Poprzecznej

Mateusz Żak z Nowego Wrocławia tłumaczy, że idea powstania dwupoziomowego skrzyżowania z torami kolejowymi na al. Poprzecznej narodził się podczas prowadzonych przez stowarzyszenie konsultacji w północnej części miasta. Kolejnym krokiem była zbiórka podpisów prowadzona na okolicznym targowisku „Młyn” oraz osiedlu Sołtysowice. Pod pomysłem budowy wiaduktu w ubiegłym roku podpisało się tysiąc mieszkańców, a petycja trafiła na biurka prezydenta Rafała Dutkiewicza i marszałka Cezarego Przybylskiego.

– Z przejazdu kolejowego korzystają mieszkańcy Wrocławia oraz Dolnego Śląska. W najbliższej okolicy przejazdu mieści się targowisko Młyn uczęszczane przez tysiące ludzi każdej niedzieli, równie oblegane CH Korona, liczne firmy oraz prężnie rozwijające się osiedla takie jak: Sołtysowice, Kowale, Polanowice, Kłokoszyce czy Karłowice-Różanka. Skutkiem rozwoju jest coraz większa liczba mieszkańców, których problemem jest przejazd przez przeprawę kolejową – tłumaczy Mateusz Żak. – W dodatku przez zamknięty przejazd kolejowy również tworzą się zatory na ulicy Bolesława Krzywoustego i alej Aleksandra Brücknera. Ponadto należy zaznaczyć, że przejazd kolejowy przez al. Poprzeczną nie należy do najbezpieczniejszych, co pokazują również przypadki udokumentowane przez kierowców, gdzie szlabany zamykają się w momencie, gdy na przejeździe znajdują się jeszcze samochody – dodaje.

Rozpatrujący sprawę Departament Infrastruktury i Gospodarki UM Wrocławia uznał, że zaproponowane rozwiązanie faktycznie przyczyniłoby się do poprawy bezpieczeństwa oraz komfortu kierowców.

W odpowiedzi skierowanej do aktywistów zauważono jednak, że inwestycji tej nie uda się rozpocząć w bieżącym roku. – Wpisanie postulowanego przedsięwzięcia do budżetu Wrocławia na rok 2018 nie jest możliwe, gdyż budżet na ten rok został uchwalony – pisze Elżbieta Urbanek z magistratu. Urzędnicy zapowiedzieli jednak, że przeanalizują propozycję przy ustalaniu budżetu na kolejny rok.