Michalak obiecuje wskrzeszenie Świebodzkiego i tunel pod centrum Wrocławia. „Jak zostanę prezydentem, znajdą się na to pieniądze”

Zgodnie z pomysłem kandydata DRS-u na prezydenta Wrocławia Dworzec Świebodzki w ciągu kilku najbliższych lat miałby stać się „Centrum Wrocławskiej Kolei Miejskiej”. Dojeżdżałyby tu m.in. pociągi z Pracz Odrzańskich (linia S1), Leśnicy (linia S2) oraz Kątów Wrocławskich (linia S3 – ma obsługiwać południową część Wrocławia). Składy jadące z zachodnich części Wrocławia kursowałyby co 15 minut i miałby się zatrzymywać m.in. na „wrocławskim mordorze”, czyli skupisku biurowców w okolicach stacji Wrocław-Muchobór. – Tam spotykałaby się kolej miejska i kolej aglomeracyjna – tłumaczy Jerzy Michalak.

W ramach przedstawionego projektu wskrzeszenia Dworca Świebodzkiego, którego wartość wyliczona jest na około 28 mln złotych, Michalak proponuje odbudowę 4-kilometrowego toru, budowę 8 nowych rozjazdów, przygotowanie Systemu Sterowania Ruchem Kolejowych, a także remont samego dworca, na którym miałby powstać nowe perony i wiaty.

Rewitalizację miałby przejść też sam pl. Orląt Lwowskich. – Tam, gdzie pojawia się komunikacja, pojawiają się pasażerowie – komentuje kandydat, który zapowiada m.in. przebudowę przejść dla pieszych i skrzyżowań.

Cała inwestycja miałaby być zrealizowana w ciągu najbliższych czterech lat. – Z momentem wyboru mnie na prezydenta Wrocławia, znajdzie się 28 mln złotych na przebudowę Dworca Świebodzkiego i oddanie go pasażerom. Znajdą się także pieniądze na obsługę miejskich linii kolejowych – zapowiedział w czwartek Michalak.

To jednak nie koniec pomysłów na rozwój miejskich połączeń kolejowych. Kolejnym krokiem ma być budowa tunelu pod centrum Wrocławia. Pod ziemią pociągi miałby kursować pomiędzy dworcami Głównym i Świebodzkim. Na tej trasie miałby powstać przystanek Wrocław-Centrum w okolicy ul. Kazimierza Wielkiego. Koszt inwestycji wstępnie został oszacowany na około 2,7 mld złotych.

– Trzeba lojalnie i wprost powiedzieć, że nie ma możliwości wybudowania takiego tunelu w najbliższej kadencji, ale można rozpocząć przygotowania do takiej inwestycji. Jeśli Łódź była w stanie wybudować taki tunel, to uważam, że Wrocław również zasługuje na budowę tunelu pod centrum – zapowiada Michalak.

Przypomnijmy, że roczny budżet całego Wrocławia to niespełna 4,5 mld złotych. W takiej inwestycji miastu musiałby pomóc środki pozyskane z zewnątrz. – Jestem po rozmowie z premierem Morawieckim. Wystosuję do niego stosowny list mówiący o potrzebach Dolnego Śląska i Wrocławia – zapowiedział samorządowiec.

W ustaleniu konkretnego przebiegu trasy kolejowej pod Wrocławiem mieliby pomóc naukowcy z Politechniki Wrocławskiej.