Wiadomości

Michalak zapowiada reformę straży miejskiej. „Początkujący strażnik musi zarabiać przynajmniej 3 tys. zł”

2018-05-10, Autor: Bartosz Senderek

Kandydat Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego na prezydenta Wrocławia chce reformy straży miejskiej. Zdaniem Jerzego Michalaka strażnicy powinni skupić się na działaniach prewencyjnych, walce ze smogiem i pomaganiu mieszkańcom. Dlatego kandydat zapowiada, że jeśli zostanie prezydentem, zwiększy nakłady na tę formację i podniesie pensje strażników.

Reklama

Jerzy Michalak podczas konferencji prasowej poświęconej propozycjom zmian w straży miejskiej mówił, że jednymi z pierwszych działań byłego burmistrza Nowego Jorku Rudyego Giulianiego, były drobne zmiany polegające m.in. na uporządkowaniu miasta i poprawie bezpieczeństwa. – Przez te działania jakość życia w Nowym Jorku zdecydowanie się poprawiła – mówił kandydat DRS.

Zdaniem Jerzego Michalaka straż miejska powinna skupić się na pomocy mieszkańcom, prowadzeniu działań prewencyjnych i walce ze smogiem, a w mniejszym stopniu zajmować się nakładaniem mandatów za drobne przewinienia. – Jestem za tym, żeby straż miejska została poważnie zreformowana, bo w innym przypadku grodzi jej faktyczna likwidacja – przekonywał podczas konferencji prasowej.

Choć liczba skarg na strażników miejskich w tym roku spadła, to mieszkańcy wciąż mają sporo uwag do ich działalności. – W 1991 roku, gdy straż miejska powstawała, to mieszkańcy witali strażników oklaskami. Chciałabym, żeby teraz też tak było – komentuje Elżbieta Krzak z rady osiedla Leśnica, która zauważa, że w ostatnim czasie na osiedlach pojawia się coraz mniej patroli. – Współpraca pomiędzy naszą radą osiedla a strażą miejską układa się bardzo dobrze, aczkolwiek jedna strażniczka na nasze i sąsiednie osiedla nie jest w stanie wywiązywać się ze wszystkich obowiązków w należyty sposób – uważa radna.

Zdaniem Jerzego Michalaka wyraźnego wzrostu efektywności straży miejskiej nie da się osiągnąć bez zwiększneia finansowania. Kandydat proponuje, by miasto rocznie przeznaczało na funkcjonowanie strażników 40 mln złotych – to prawie dwa razy tyle ile obecnie kosztuje utrzymanie straży.

Receptą kandydata na brak chętnych do pracy w straży oraz poprawę efektywności ma być podwyżka pensji. – Obecnie początkujący strażnik na rękę zarabia ok. 2 tys. złotych, żeby przyciągnąć wartościowych ludzi, którzy będą się spełniać w swojej pracy, to przynajmniej 3 tys. zł na rękę taki strażnik powinien zarabiać – uważa Michalak.

Pomysł na reformę straży to pierwsze z 30 założeń, które kandydat ma zamiar zaprezentować w ciągu najbliższych 30 dni. – Mam wrażenie, że we Wrocławiu rozmawia się o wyborach w kontekście: „kto z kim”, „jakie koalicje”, „pod jakimi szyldami partyjnymi”, a bardzo mało mówi się o programie – tłumaczy swój pomysł kandydat Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego. – Dlatego przez 30 dni, każdego dnia będziemy pokazywali różne propozycje programowe – zapowiada Jerzy Michalak, który uważa, że Wrocław powinien odejść od wielkich inwestycji i zająć się codziennymi problemami mieszkańców.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 10

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Justi88 2018-05-10
    13:51:25

    11 20

    Też uważam, że bez dodatkowych pieniędzy Straż Miejska będzie dziadowska, powinna raczej edukować i działać na osiedlach a nie ścigać biedne babcie na bazarkach.

  • ~TymonNaimski 2018-05-10
    13:53:01

    4 17

    Straż miejska w tak dużym mieście jest potrzebna, zgoda - powinna bardziej zajmować się kwestiami osiedlowymi we współpracy z radami których rola pewnie rośnie

  • ~MarekDobrowolski 2018-05-10
    14:07:47

    3 20

    słuszny pogląd, jestem zdecydowanym przeciwnikiem likwidacji straży. ktoś musi pilnowac porządku w mieście 600tysięcznym

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.