Wiadomości

Michalak zdobędzie poparcie kolejnego środowiska? „Na razie nie mówimy nie”

2017-11-16, Autor: Bartosz Senderek

Lider Bezpartyjnych Samorządowców jest przekonany, że w przyszłorocznych wyborach jego ugrupowanie wystawi wspólne listy z Dolnośląskim Ruchem Samorządowym. Raczyński liczy też na wspólnego kandydata na prezydenta Wrocławia. Czy będzie nim zgłoszony przez DRS Jerzy Michalak? – To fajny, sympatyczny człowiek, wobec czego na razie nie mówimy nie – mówi szef Bezpartyjnych.

Reklama

Podczas środowej konferencji prasowej działacze ruchu samorzadowego Bezpartyjni zapowiedzieli, że nawet jeśli parlament przegłosuje z ich punktu widzenia niekorzystną zmianę w ordynacji wyborczej, nie zamierzają się poddawać w przyszłorocznej walce o samorządy.

– Będziemy tworzyć trzecią siłę, realną alternatywę dla partii politycznych – zapowiada Patryk Hałaczkiewicz, który w ruchu pełni funkcję koordynatora krajowego. Samorządowcy z Dolnego Śląska liczą na to, że przed przyszłorocznymi wyborami uda im się nawiązać koalicje z niezależnymi, lokalnymi politykami z różnych części kraju. – Wierzę w to, że samorządowcy mają instynkt samozachowawczy i uda nam się powołać jeden komitet ogólnopolski – dodaje.

Od dłuższego czas mówi się, że w naszym regionie Bezpartyjni mogą pójść do wyborów wspólnie z Dolnośląskim Ruchem Samorządowym. Robert Raczyński z Bezpartyjnych przyznaje otwarcie, że rozmowy z szefem DRS-u, marszałkiem Cezarym Przybylskim, trwają. – Te rozmowy są bardzo intensywne i idą w bardzo dobrym kierunku – zapewnia.

Ostateczna decyzja o wspólnym starcie i ewentualnych kandydatach ma zapaść dopiero po przyjęciu lub odrzuceniu przez parlament projektu ustawy zmieniającej ordynację wyborczą złożonego przez posłów PiS, czyli aktu prawnego, który ustali, według jakich zasad będą odbywać się przyszłoroczne wybory. – Na razie mamy niechlujny dokument, który ma chyba zaognić sytuację i skłócić wszystkich ze wszystkimi – ocenia Robert Raczyński. – W chwili kiedy tylko będziemy wiedzieli, jak ostatecznie będzie wyglądać ordynacja, przystąpimy do rozmów z naszymi koalicjantami i wyłonimy kandydatów – dodaje.

Lider Bezpartyjnych skomentował też fakt wystawienia albo jak to zostało sformułowane „pokazania” Jerzego Michalaka, jako kandydata DRS na prezydenta Wrocławia. – Obejrzeliśmy go i cały czas go obserwujemy. To fajny, sympatyczny człowiek, wobec czego na razie nie mówimy nie – stwierdził Raczyński. – Jestem przekonany, że we Wrocławiu Bezpartyjni i Dolnośląski Ruch Samorządowy wystawią wspólnego kandydata na prezydenta Wrocławia. Nie zależy nam na tym, żeby to koniecznie był ktoś od nas – dodał.

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.