Wiadomości

Mieszkańcu radź sobie sam! Odcięto ich od komunikacji miejskiej

Wrocławianie z Kępy Mieszczańskiej alarmują, że wraz z rozpoczęciem kolejnego etapu przebudowy torowiska na placu Jana Pawła II, ulicy Sikorskiego i na Podwalu, praktycznie odcięto ich od tramwajów i autobusów, a kierowcy aut klucząc objazdami, muszą nadrabiać po kilka kilometrów.

Reklama

Od sobotniego poranka (26 marca) zmieniła się organizacja ruchu w okolicy Kępy Mieszczańskiej w centrum Wrocławia. Tym razem torowcy z MPK Wrocław wzięli się za wymianę rozjazdu od strony mostu Sikorskiego. Ruszył demontaż starego torowiska do mostu Sikorskiego oraz na odcinku łączącym most z ul. Księcia Witolda. Na placu Jana Pawła II remont objął też tory na ulicy Podwale na odcinku od placu Jana Pawła II do Mostu Sikorskiego oraz na ulicy Mostowej. Ten remont i wstrzymanie ruchu tramwajów oraz objazdy dla autobusów na Sikorskiego zbiegł się z trwającą przebudową skrzyżowania ulic Jagiełły i Dmowskiego.

Przypomnijmy, że tramwaje kursują teraz prosto z Legnickiej w stronę ul. Ruskiej, z ul. św. Mikołaja w stronę Legnickiej, oraz od strony placu Orląt Lwowskich w Legnicką (i odwrotnie). Autobusy też jeżdżą objazdami lub na skróconych trasach.

- Po 11 miesiącach trwającego remontu na skrzyżowaniu Jagiełły i Dmowskiego, mimo wielu trudności w komunikacji zbiorowej i indywidualnej, przyzwyczailiśmy się do panującej organizacji ruchu. Po prawie rocznych uciążliwościach, bardziej wypatrywaliśmy końca i powrotu do normalności. Nic takiego, mamy kolejne zmiany i jeszcze większe utrudnienia – skarżą się mieszkańcy nowych osiedli na Kępie Mieszczańskiej.

Ich zdaniem prezydent Wrocławia Jacek Sutryk i podległe mu instytucje przestały panować nad koordynacją remontów.

- Prezydent chwali się czwartym etapem remontu Placu Jana Pawła II, zapominając, że w pobliżu ma 3 duże remonty na Mostach Pomorskich, Jagiełły/Dmowskiego i powiązany z tym tramwaj na Popowice. Teraz nie ma przejazdu z Kępy Mieszczańskiej w kierunku placu Jana Pawła II - droga jest jednokierunkowa od Jana Pawła II do Jagiełły/Dmowskiego. Ponownie przestały jeździć tramwaje, nie ma autobusów, nie ma przejazdu dla samochodów. Remont zawsze wiąże się z utrudnieniami, ale tutaj nie ma wyznaczonych nawet objazdów, komunikacji zastępczej - bo nie ma możliwości ich wyznaczenia - skarżą się wrocławianie.

Jak wskazują, aby dojechać np. z północy miasta na Plac Jana Pawła II lub Księcia Witolda w okolice Mostu Pomorskiego muszą teraz pojechać od Dubois przez Dmowskiego, Długą, Poznańską, Zachodnią, Rybacką, do Jana Pawła II (około 3km dodatkowo w samym centrum) czy dalej przez Podwale, Mostową do Księcia Witolda (łącznie około 4km). Drugi sposób, to od Pomorskiej, przez Podwala, Most Uniwersytecki, Grodzką do Jana Pawła II i dalej do Księcia Witolda. Jednocześnie nie można przesiąść się na komunikację zbiorową, bo jej nie ma w tym rejonie miasta.

- Czy naprawdę nie dało się tego lepiej skoordynować, tak, żeby umożliwić przejazd komunikacji miejskiej czy przejazd mieszkańcom okolic, koordynując prace na sąsiednich inwestycjach? - pytają mieszkańcy Kępy Mieszczańskiej i podkreślają, że tym razem zabrakło nawet wcześniejszej informacji wraz z mapkami organizacji ruchu w rejonie objętym remontami.

 

Niestety ten etap inwestycji na placu Jana Pawła II i na ulicy Sikorskiego oraz na Podwalu zakończy się pod koniec maja, a wtedy przyjdzie czas na ostatni – piąty etap - wymiana rozjazdu od pl. Orląt Lwowskich, który potrwa do 8 lipca.

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8808