Wiadomości
Mieszkańcy Bielawy chcą dojeżdżać do Wrocławia pociągiem. Walczą o modernizację linii kolejowej
Patryk Hałaczkiewicz to rodowity bielawianin. Jest inicjatorem i koordynatorem akcji społecznej "Kolej dla Bielawy", którą powołał do życia razem z grupą przyjaciół, również mieszkających w tym dolnośląskim mieście. Wspólnie walczą o reaktywację linii kolejowej Bielawa – Dzierżoniów.
Zobacz także
- Te 6 km linii kolejowej da bielawianom możliwość swobodnego i szybkiego dojazdu do największych miast Dolnego Śląska, z Wrocławiem na czele. Wielu mieszkańców naszego miasta dojeżdża do pracy lub szkoły w stolicy Dolnego Śląska. Modernizacja linii Dzierżoniów-Wrocław już teraz jest na liście planowanych inwestycji. Dopisanie Bielawy wydaje się naturalne - argumentuje Patryk Hałaczkiewicz.
Bielawianin tłumaczy, że plany województwa dolnośląskiego są takie, by Dzierżoniów był skomunikowany ze Świdnicą oraz Wrocławiem poprzez kursowanie szynobusa. Inicjatorzy akcji chcieliby, żeby do strategii rozwoju Dolnego Śląska wpisano też odtworzenie linii do Bielawy.
- Dowiedzieliśmy się, że szacowany koszt takiego odtworzenia wynosi około 1 do 1,5 mln złotych za 1 km linii. Oczywiście bez elektryfikacji. Jest to na pewno w możliwościach województwa, ponieważ to ono ma w zadaniach własnych utrzymywanie linii kolejowych. Zapewne będzie przejmowało wkrótce linie kolejowe, tym bardziej, że w planach 6-letnich mają być duże pieniądze z Unii Europejskiej właśnie na transport kolejowy i naszym zadaniem jest pokazanie władzom województwa, że mieszkańcy Bielawy chcą mieć kolej - podkreśla Patryk Hałaczkiewicz.
Zgadza się z nim Joanna Radziemska, mieszkanka Bielawy studiująca we Wrocławiu.
- W tym momencie podróż autobusem z Bielawy do Wrocławia potrafi zająć mi ponad 2,5 godziny. To naprawdę uciążliwe dla osób takich jak ja, studiujących lub pracujących we Wrocławiu - mówi.
Akcję w internecie poparło już ponad 1,5 tysiąca osób. W planach jest też zbieranie podpisów w "realu", a na początku wakacji mają one trafić wraz z petycją na biuro marszałka województwa dolnośląskiego.
Tagi: koleje dolnośląskie, linie kolejowe Wrocław, kolej dla bielawy, Patryk Hałaczkiewicz, urząd marszałkowski, pociągi do Bielawy, pociągi wrocław
Zobacz także
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44679 -
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
37910 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24705 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24350 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19149
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~jugowiec 2014-05-09
10:49:47
a ja chce z Zagórza Ślaskiego i Jugowic, czyli linia 285, my tez mamy prawa obywatelskie i karte do glosowania
~K45tA 2014-05-09
17:18:38
W dzisiejszych czasach to zabrzmi jak mrzonka, ale ja bym optował za linią Bielawa - Dzierżoniów - Piława - Kobierzyce - Wrocław. Więcej miejscowości skorzysta a i turystycznie trasa nie bez znaczenia. A pamiętam jeszcze 4.45 Wrocław Gł. - Piława Grn. (jeździło się). Niestety zaniedbania ostatnich lat ..., a jak się spojrzy na to jest po drugiej stronie Sudetów, to przysłowiowy "szlag" człowieka trafia