Biznes
Mikrocząsteczki amunicją w wojnie ze złodziejami sprzętu z AOW
2
(Fot. twwoz)
Na obwodnicy autostradowej będą znakować znaki oraz montować kamery do obserwacji kamer i innego sprzętu elektronicznego. Ma to powstrzymać plagę kradzieży znaków, tablic i sprzętu elektronicznego, która może zagrażać życiu kierowców.
Co ważne wandalizm bywa niebezpieczny. Już dwa lata temu na A4, w okolicach granicy województw dolnośląskiego i opolskiego złodzieje ukradli bramę dla dzików.
- W efekcie na autostradę wpadł dzik, z którym zderzył się samochód. Kierowca i pasażer kolejnego zatrzymali się chcąc im pomóc i wtedy wjechało w nich trzecie auto. Oczywiście można za wszystko winić dzika... - opowiada Jacek Oszytko.
Drogowcy wpadli na pomysł jak odpędzić złodziei. Oprócz tradycyjnych działań, takich jak prośba do policji by nasilili wizyty w skupach złomu, Generalna Dyrekcja postanowiła zamontować dodatkowe kamery, aby strzegły tego sprzętu, który na AOW już jest. Czyli np. kamer.
To jeszcze nie wszystko. W przetargu wyłoniona została firma, która specjalnymi mikrocząsteczkami oznakuje znaki i wszystkie inne sprzęty narażone na kradzież.
- Nasze niklowe mikrocząsteczki mają 0,4 mm i są unikatowe, niepowtarzalne. Dziś gdy zginie sprzęt, a policja nawet go odzyska trudno ze stuprocentową pewnością stwierdzić skąd on pochodził. Dzięki naszym mikrocząsteczkom, którymi spryskać można wszystko, będzie dowód w sądzie. A nie da się ich usunąć bez uszkodzenia ukradzionych przedmiotów – zapewnia Adam Drabiński z Regionalnej Agencji Rozwoju Rynku, która wygrała przetarg.
Jak się Wam podoba ten pomysł?
Zobacz także
Zobacz także
Komentarze (7):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2011-11-03
16:39:14
Kamery do obserwacji kamer... hmmm, cóż by o tym mówić;)
~bbbhulk 2011-11-03
16:42:42
OTO POLSKA...
~eee 2011-11-03
19:37:43
boże, ten naród to jest jakieś skaranie boskie, plaga rzucona na inne kraje, powinniśmy wymrzeć ;/
~węgorz 2011-11-03
20:23:36
Naród złodziei.
~ppp 2011-11-03
21:23:35
I co to da? Po tych mikrocząsteczkach to tylko pogniecioną blachę znajdą, a gdzie złodzieje? tu powinna być jakaś farba która jest niezmywalna i świeci dopiero po jakimś czasie. Wyobrażcie sobie zdziwko kolesia jak po jumie znaku poszedł się wyszczać a później z seledynowymi jajami po chacie gania.
~Lesniczy 2011-11-03
22:08:00
Żadne tam kamery tylko automaty samostrzelne. Wtedy jak ktos zacznie krasc to automatycznie kula w łeb! Drugi raz już nic nie ukradnie.
~Superciocia 2011-11-03
23:01:47
Mając jakieś pojęcie o projektowaniu systemów monitoringu outdoorowego nie wyśmiewalibyście się z tego że kamery mają strzec innych kamer. Generalnie projektuje się je właśnie w taki sposób, żeby jedna kamera mogła widzieć drugą dla bezpieczeństwa. Tutaj jednak dodatkowo chodzi o coś innego - kamery wizyjne obserwujące drogę są urządzeniami dużo wyższej jakości niż g*wniane kamery monitoringowe. Dlatego warto ponieść koszt instalacji tych drugich, by nie ginęły te pierwsze, znacznie droższe.