Sport

Mocny sierpień siatkarzy Gwardii Wrocław

2018-08-21, Autor: prochu

Powoli kończy się sierpień - miesiąc, w którym przygotowania siatkarzy Gwardii Wrocław są najbardziej intensywne. Zespół trenuje dwa razy dziennie, budując odpowiednią siłę na to, co czeka beniaminka w gronie pierwszoligowców. Za plecami Gwardzistów również kilka akcji marketingowych związanych z partnerami klubu. Przymiarki koszul, jeżdżenie na skuterach, do tego prezentacja działań klubu.

Reklama

Zespół seniorów trenuje we Wrocławiu, grupy młodzieżowe są za to na zgrupowaniu w Pobierowie. Jedni i drudzy inwestują dużo czasu w solidne przygotowanie do jesiennego startu ligowego grania. Seniorzy od 26 sierpnia rozpoczynają obóz w Strzegomiu. Będą tam skoszarowani do 2 września, rozegrają dwa sparingi. Z drugoligowcem z Wałbrzycha oraz rywalem z tej samej ligi, mocną Stalą AZS PWSZ Nysa. Następnie rozpocznie się okres wrześniowych turniejów, gdzie wrocławski zespół będzie mógł przetestować różne warianty gry.

- Bardzo intensywne dwa tygodnie za nami. Tak to jednak musi wyglądać. Jeżeli chcemy dobrze wyglądać w sezonie zasadniczym, teraz musimy ciężko trenować. Na pewno sierpień to intensywny czas. We wrześniu będziemy powoli schodzić z tych obciążeń, będzie więcej grania, udział w turniejach, m.in. u nas we Wrocławiu. Wybierzemy się też do Wrześni oraz Sulęcina. Wcześniej jeszcze obóz, dwa razy dziennie z małymi zmianami, na podobnej intensywności. Na pewno zawodnicy starsi, którzy już grali w I lidze, oni mają dużo większe doświadczenie od naszych mniej doświadczonych siatkarzy. Dzięki temu ci bardziej ograni potrafią nakręcać, motywować, co tylko podnosi wartość treningu - mówi drugi trener GWR Leszek Mazur.

Warto zauważyć, że wśród pierwszoligowców znajduje się finalista najważniejszych rozgrywek w kraju pod względem siatkówki plażowej. Libero GWR Bartłomiej Dzikowicz ze względu na turniej finałowy w Krakowie na przełomie sierpnia i września, będzie zmuszony do połączenia halowo-plażowych obowiązków. Jak jednak zapewnia "Dziki", nie ma zagrożenia z utratą na którymkolwiek z pól względem późniejszych wyników i formy prezentowanej podczas rywalizacji. Libero GWR ambitnie pracuje na hali oraz podczas turniejów plażowych.

- Po tych dwóch tygodniach okresu przygotowawczego samopoczucie u mnie w porządku. Trochę niefortunne jest to, że w moim przypadku mam trochę pomieszaną końcówkę pomiędzy plażówką, a trenowaniem w hali. Wolałbym skończyć jedno, zacząć drugie, ale niestety, to są odgórne terminy z PZPS. Cieszę się i jestem wdzięczny trenerowi, że poszedł mi na rękę i nie robi problemów z powodu finałów plażówki w tym niefortunnym terminie na przełomie sierpnia i września. Co do naszego zespołu Gwardii, za wcześnie mówić o jakimś układzie sił czy podziale. Pewne kwestie wyjdą też w trakcie sezonu. Dla każdej drużyny pewną próbą jest taki moment, kiedy brakuje wyników. Zdarzą się 3-4 porażki pod rząd i trafiają się niewygodne momenty. Wtedy wychodzą prawdziwe charaktery, wartości, podejście, amatorstwo bądź zawodowstwo - mówi Dzikowicz.

Jednym z etapów przygotowań do sezonu będzie turniej pierwszoligowców, który w dniach 8-9 września odbędzie się w hali Gwardii. Wezmą w nim udział zespoły Krispolu Września, Mickiewicza Kluczbork, Olimpii Sulęcin oraz gospodarzy.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1212