Wiadomości

Most w Łanach będzie gotowy rok przed czasem

2010-09-29, Autor: Bartłomiej Knapik
Pierwszy odcinek wschodniej obwodnicy Wrocławia: z Siechnic do Łanów, z mostem przez Odrę, będzie gotowy w czerwcu 2012 roku, a nie jak zakładano w marcu 2013. - Pomimo dwumiesięcznego przestoju spowodowanego powodzią będziemy chcieli skończyć budowę przed Euro – deklaruje Bogdan Rytwiński, dyrektor wrocławskiego oddziału firmy Skanska.

Reklama

Liczący 5,5 kilometra odcinek z Siechnic (leżących na drodze Wrocław - Oława) do Kamieńca Wrocławskiego (na trasie do Jelcza-Laskowic) to najtrudniejszy fragment wschodniej obwodnicy, zwanej także Bielany – Łany – Długołęka, albo Via Romana od nazwiska Grzegorza Romana pomysłodawcy budowy tej drogi. Zobacz zdjęcia z budowy tej inwestycji.

Jego częścią są trzy mosty i dwie estakady nad terenami zalewowymi. W maju i czerwcu prace zostały wstrzymane na ponad miesiąc z powodu powodzi. Pod wodą znalazło się wtedy ponad 90% placu budowy. Jednak Skanska, która wykonuje ten odcinek i tak znacznie wyprzedza harmonogram.
- W tej chwili jesteśmy mniej więcej w połowie budowy. Dzięki zastosowaniu rusztowania kroczącego do budowy najdłuższej z estakad możemy znacznie przyspieszyć. Jeśli nie będzie kolejnej powodzi skończymy budowę tego odcinka w czerwcu 2012 roku - mówi Bogdan Rytwiński, dyrektor wrocławskiego oddziału firmy Skanska.

- Mogliśmy przyspieszyć prace, bo na budowę są pieniądze. Skanska uwierzyła, że warto przyspieszyć prace i ściągnęła choćby to specjalne rusztowanie – dodaje Grzegorz Roman, pomysłodawca budowy tej trasy, który obecnie nadzoruje prace. - Na cały ten odcinek wydamy 290 milionów złotych – dodaje.

Postęp prac na tym odcinku budowy prezentuje się następująco:
Most przez Odrę o długości 286 m – wykonano już wszystkie podpory mostu, jego konstrukcja nośna mostu powstaje w technologii nawisowej. Powstało już 70 m przeprawy, w tempie 10 metrów tygodniowo;

Most przez Oławę o długości 102 m – wykonano wszystkie podpory mostu, budowane są rusztowania pod konstrukcję nośną;

Most oznaczany MD3 o długości 120 m – wykonano wszystkie podpory mostu, zmontowane zostały rusztowania i deskowania konstrukcji nośnej, trwają prace zbrojeniowe;

Estakada oznaczany ET1 o długości 614 m – wykonano prawie wszystkie podpory, zabetonowano 4 przęsła, trwa zbrojenie piątego przęsła. Konstrukcja nośna estakady zostanie wykonana za pomocą tzw. rusztowania kroczącego (w tempie 40 m konstrukcji nośnej w dwa tygodnie);

Estakada oznaczany MD4 o długości 532 m – wykonano wszystkie pale, wylano ponad połowę fundamentów i trzonów podpór.

Ale wschodnia obwodnica Wrocławia to cztery, a nawet 5 odcinków.
- Przetarg na odcinek z Siechnic do Żernik powinniśmy rozpisać w ciągu dwóch tygodni. Czekamy tylko na decyzję środowiskową, która opóźnia się bo do procedury zostało dołączone stowarzyszenie „Przyjazne Iwiny” - tłumaczy Grzegorz Roman. - Na jego budowę mamy 136 milionów złotych i powinna się ona zakończyć za dwa lata – dodaje.

Kłopot jest dalej. Początkowo urzędnicy zrezygnowali z budowy trasy z Żernik do Bielan Wrocławskich, bo gmina nie zabezpieczyła terenu na to, by zbudować czteropasmową jezdnię. Jednak w sierpniu zdecydowali, że Via Romana będzie jednak połączona z węzłem bielańskim. To efekt tego, że jak pisaliśmy odcinek z Żernik Wrocławskich do autostrady A4 nie będzie miał dodatkowych pasów jezdni, chodników ani ekranów akustycznych. Po protestach części mieszkańców Żernik Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zablokowała pozwolenie na przebudowę drogi od Żernik do Autostrady. Więc urzędnicy zdecydowali się jedynie wyremontować istniejącą jezdnię.

Skomplikowana jest natomiast sprawa z odcinkiem północnym. Urzędnicy planują szybkie rozpoczęcie budowy, ale tylko fragmentu trasy – między Długołęką a rzeką Widawą. Odcinek środkowy natomiast, między Widawą a Łanami, będzie musiał zostać zaprojektowany od nowa, bo . trasa w dotychczasowym przebiegu przecina tereny, które znalazły się na liście chronionej Naturą 2000.  

Nie oznacza to, że urzędnicy przestaną budować. Zaczną od północnego odcinka, który powstanie w połowie. Przez kolejne dwa, trzy lata będzie łączyć jedynie drogę krajową z drogą wojewódzką. Do momentu, w którym nie zostanie wytyczony nowy korytarz omijający tereny Natury 2000 i po tym nowym śladzie nie zostanie wybudowana droga. - Należy przyspieszać budowę każdego odcinka tej trasy, który może połączyć drogi krajowe z wojewódzkimi i dać alternatywę dla kierowców – twierdzi Grzegorz Roman.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~ 2010-09-29
    17:47:13

    0 0

    coś przed czasem? u nas? nie wierzę

  • ~Marek Natusiewicz 2010-09-29
    18:05:14

    0 0

    Sprowadzanie tej drogi do węzła bielańskiego i uczynienie z niej fragmentu układu miejskiego to duży błąd - węzeł bielański już teraz "robi bokami". Moim zdaniem od ronda na trasie strzelińskiej droga winna kierować się na droge na Kłodzko między Bielanami Wrocławskimi a Domasławiem (nie wiem z której strony planowane jest obejście Domasławia). Być może w przyszłości skrzyżowałaby się z A4 w nowym węźle (Magnice) na omijającym węzeł bielański na autostradowym łączniku Krajków-Kąty Wrocławskie

  • ~ 2010-10-05
    17:19:21

    0 0

    Nie do ŁANÓW - ale do ŁAN ! Panie Redaktorze... prosze sprawdzić to sobie :]

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.