Na Nowy Dwór jednak pojedzie tramwaj! Dlaczego prezydent Dutkiewicz zmienił zdanie?

Przypomnijmy, na początku 2014 roku urzędnicy ogłosili, że zamiast zapowiadanej od wielu lat linii tramwajowej na Nowy Dwór, powstanie tam wydzielona trasa dla autobusów. Wiosną zeszłego roku rozstrzygnięto przetarg na koncepcję tzw. metrobusu.

Ten pomysł od samego początku krytykowany był m.in. przez miejskich aktywistów, niedawno w dyskusję włączyli się też sami mieszkańcy, a budowie tramwaju na Nowy Dwór miało być także poświęcone jedno z pytań w referendum lokalnym.

Urzędnicy przez dłuższy czas twardo obstawali przy swoim pomyśle i przekonywali, że metrobus ma większe szanse na dofinansowanie z Unii Europejskiej niż tramwaj.

Teraz doszło do zaskakującego zwrotu akcji.

- Będzie tramwaj na Nowy Dwór. Wsłuchujemy się w głos mieszkańców. Przekonali mnie - zapowiada prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Rafał Dutkiewicz wyjaśnia, że na planowanej, wydzielonej trasie dla autobusów, powstanie też cała infrastruktura torowa i sieć tramwajowa. Oprócz samej jezdni, powstanie także wiadukt nad torami kolejowymi przy ulicy Strzegomskiej, przystosowany do ruchu tramwajów, a pętla tramwajowa znajdzie się przy ulicy Rogowskiej.

- Trasy dla autobusów i tramwajów nie będą ze sobą konkurować. To będzie pierwszy we Wrocławiu tak długi, niemal bezkolizyjny, odcinek autobusowo-tramwajowy - zaznacza Dutkiewicz.

Miasto będzie starało się uzyskać na ten cel większe niż pierwotnie zakładano wsparcie z Unii Europejskiej.

- Budowa trasy tramwajowo-autobusowej będzie kosztować o około 75-100 mln złotych więcej. Podejmę bardzo mocne starania, aby kwota pieniędzy europejskich na ten cel została zwiększona - zapewnia Rafał Dutkiewicz.

Jeśli nie uda się zwiększyć unijnego dofinansowania, miasto poszuka pieniędzy w gminnej kasie.

Wstępne założenia przewidują, że na Nowy Dwór będą jeździć dwie linie tramwajowe, z których jedna połączy to wrocławskie osiedle z placem Grunwaldzkim.

W magistracie zapowiadają, że całe przedsięwzięcie będzie gotowe w 2019 roku.

Dlaczego prezydent Dutkiewicz zmienił zdanie?

Urzędnicy tłumaczą, że zmiana planów to efekt spotkań z mieszkańcami, którzy głośno domagali się tramwaju, a także badania opinii publicznej zleconego przez magistrat.

- Widać wyraźnie, że oczekiwania społeczne dążą ku temu, żeby ten tramwaj zbudować - przyznaje Rafał Dutkiewicz.

Szerzej powody swojej decyzji prezydent Wrocławia wyjaśnia na platformie blogowej "Łączy nas Wrocław". Tam Rafał Dutkiewicz pisze, że to spełnienie deklaracji z kampanii wyborczej, gdy obiecał być bliżej mieszkańców.

- Planowaliśmy skomunikowanie osiedla Nowy Dwór z centrum miasta za pomocą tzw. metrobusu. Wydawał się projektem tańszym niż tramwaj, a równie skutecznym. Moi współpracownicy odbyli dziesiątki rozmów z zainteresowanymi, jeszcze raz przeanalizowaliśmy cały projekt, zleciliśmy badania opinii. Wynik był jednoznaczny: mieszkańcy chcą tramwaju. Biorąc pod uwagę moje wcześniejsze deklaracje i traktując je niezwykle poważnie, nie pozostaje mi nic innego niż kierowanie się opinią najbardziej zainteresowanych, mieszkańców Nowego Dworu, moich pracodawców. Zmieniamy projekt, na Nowy Dwór pojedzie tramwaj - podkreśla Rafał Dutkiewicz.

Decyzja ucieszyła opozycyjnych radnych, zaangażowanych w całą sprawę.

- Tak wiele lat, tyle słów, współpraca wielu środowisk społecznych, politycznych i obywatelskich, wreszcie nacisk w postaci referendum. Udało się, demokracja ma sens, jeśli razem stanowi się grupę. Dzisiaj grupa wygrała, Prezydent Wrocławia zmienił swoją decyzję i to cieszy. Teraz należy tylko patrzeć kiedy zostanie zrealizowana - pisze na Facebooku Łukasz Olbert, radny Prawa i Sprawiedliwości i przewodniczący zarządu osiedla Nowy Dwór.

A Wy jak oceniacie decyzję o budowie tramwaju na Nowy Dwór? Zapraszamy do dyskusji.